16 687 nowych przypadków zakażenia koronawirusem potwierdziło w czwartek (26 listopada) Ministerstwo Zdrowia. Najwięcej w województwach: śląskim (1824), mazowieckim (1785) i wielkopolskim (1668).

W województwie świętokrzyskim odnotowano natomiast 473 nowe przypadki zakażeń. Zmarło 10 osób chorych na covid-19.

Nowe przypadki zakażenia potwierdzono w powiatach:
– starachowicki: 81
– sandomierski: 64
– miasto Kielce: 63
– kielecki: 51
– ostrowiecki: 44
– konecki: 32
– jędrzejowski: 31
– skarżyski: 30
– opatowski: 25
– pińczowski: 17
– włoszczowski: 12
– staszowski: 11
– buski: 9
– kazimierski: 3

Zgony wśród osób zakażonych odnotowano w powiatach:
– jędrzejowskim: 3
– koneckim: 2
– włoszczowskim: 2
– sandomierskim: 1
– buskim: 1
– kazimierskim: 1

Obecnie w województwie świętokrzyskim 861 osób jest hospitalizowanych. 77 pacjentów podłączonych jest do respiratora.

Ponad 16,5 tys. nowych zakażeń w Polsce

W czwartek potwierdzono 16 687 nowych przypadków zakażenia z województw:
śląskiego (1824),
mazowieckiego (1785),
wielkopolskiego (1668),
warmińsko-mazurskiego (1210),
kujawsko-pomorskiego (1207),
dolnośląskiego (1112),
pomorskiego (1105),
łódzkiego (1099),
lubelskiego (1027),
zachodniopomorskiego (991),
małopolskiego (914),
podkarpackiego (649),
opolskiego (587),
lubuskiego (508),
świętokrzyskiego (473),
podlaskiego (464).

„64 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną” – podało Ministerstwo Zdrowia.

Ostatniej doby zmarło 580 osób zakażonych koronawirusem, w tym 78 bez żadnych chorób współistniejących.

Liczba zakażonych koronawirusem w Polsce to już: 941 112. Do tej pory 15 568 osób zmarło.

Chorzy obawiają się testów?

Ministerstwo Zdrowia podało, że ostatniej doby wykonano 45 tysięcy testów. Tymczasem jeszcze niedawno wykonywano ich znacznie więcej.

Dr Michał Sutkowski z organizacji zrzeszającej lekarzy rodzinnych wyjaśniał w czwartek w Radiu RMF FM, że… ludzie z objawami koronawirusa nie chcą przychodzić na testy. Wielu z nich nie stosuje się też do samoizolacji.

– Boją się stygmatyzacji, boją się zostać w izolacji. To potężne zjawisko. Skutkuje to tym, że ludzie chodzą chorzy do pracy – tłumaczył dr Sutkowski.

Jak dodał, „bez odpowiedzialności pandemia nigdy się nie skończy”.

Koronawirus w Kielcach i regionie – raport
zobacz nasze artykuły