Straż Miejska w Kielcach rozpoczęła kontrole prowadzonych na terenie miasta inwestycji. Funkcjonariusze sprawdzają czystość ulic i chodników przed wjazdem na place budów. Na kierownika budowy prowadzonej przy ulicy Podklasztornej strażnicy nałożyli mandat w wysokości 500 złotych.

O interwencję w tym miejscu poprosił jeden z mieszkańców, który poinformował Straż Miejską o notorycznym zanieczyszczaniu ulicy. Zgłaszający informował, że ciężarówki wyjeżdżające z terenu budowy pozostawiają na jezdni ogromne ilości błota.

Strażnicy potwierdzili, iż na odcinku kilkuset metrów nawierzchnia ulicy Podklasztornej była pokryta mieszanką kleistej gliny z ziemią, która oblepiała dosłownie wszystko. Poza tym, jak wyjaśniają strażnicy, błoto tworzyło charakterystyczną warstwę poślizgową, zagrażającą bezpieczeństwu ruchu drogowego. Wyjazd z terenu budowy nie był w żaden sposób utwardzony oraz nie zainstalowano urządzeń do mycia kół pojazdów wjeżdżających na drogę publiczną.

Za stwierdzone zaniedbania funkcjonariusze po raz kolejny ukarali kierownika budowy mandatem. Wydali również polecenie oczyszczenia jezdni z błota.

Jak czytamy na stronie internetowej Straży Miejskiej, w ostatnim okresie patrole nasiliły kontrole dotyczące nieporządków w rejonie prowadzonych budów, efektem czego było nałożenie kilku mandatów karnych oraz wydane polecenia na doprowadzenie do poprzedniego stanu nawierzchni przez kierowników inwestycji.

Kierowca, który wjeżdża z budowy ubłoconym samochodem może otrzymać mandat do 200 złotych. Z kolei kierownik budowy, który nie dopełnił swoich obowiązków i doprowadził do tego, że droga została zabłocona – do 500 złotych.

fot. Straż Miejska Kielce