Zaśmiecenie środowiska staje się jednym z najpilniejszych problemów, z którymi mierzy się świat. Polska, choć piękna i bogata w przyrodę, nie jest wyjątkiem. Rosnąca ilość odpadów, plastikowych butelek, torebek i opakowań, stanowi realne zagrożenie dla ekosystemów, zwierząt oraz zdrowia ludzi. Coraz więcej mieszkańców Polski rozumie sytuację i szuka sposobów, by jej zaradzić.
Każdy mieszkaniec Polski wyprodukował w 2022 roku 346 kilogramów śmieci. To równowartość ciężaru pięciu lodówek. Aż trudno sobie wyobrazić, że tyle łącznie ważyły wszystkie opakowania, butelki i inne odpady wyprodukowane w gospodarstwach domowych. Wiele z nich nie zostało spalonych lub poddanych recyclingowi. Część nie trafiła nawet na wyznaczone wysypiska lub do odpowiednich organizacji. Taka sytuacja prowadzi do rosnącego zaśmiecenia.
Wiele osób jest świadomych konsekwencji zanieczyszczenia środowiska i zmian klimatycznych. Z każdym miesiącem coraz głośniej słychać tych, którzy zdają sobie sprawę, że muszą zareagować i mogą coś zmienić. Wprowadzanie małych zmian, takich jak redukcja jednorazowych plastikowych produktów czy segregacja śmieci, stanowi często pierwszy krok. Nie zaspokaja jednak potrzeby poczucia większej sprawczości, która zachęca do podejmowania dalej idących działań.
Jak przekonuje Joanna Bożek, koordynatorka projektu ekologicznego EcoHike, dziś nie musimy bezczynnie czekać i obserwować, dokąd zmierza otaczający nas świat. Technologia zapewnia nam wiele możliwości w zakresie troski o ekologię. Często wystarczy już jeden klik, by nawet podczas zwykłego spaceru zacząć działać na rzecz środowiska. – Teraz, gdy znajdziemy na swojej drodze nielegalne wysypisko lub będziemy świadkami zanieczyszczania szlaku lub rzeki, wystarczy, że wyciągniemy telefon i zgłosimy problem przez bezpłatną aplikację. Oczywiście są śmieci, które można łatwo posprzątać, ale czasami napotkamy na swojej drodze porzuconą kanapę czy elementy samochodu. Wtedy również pomoże nam aplikacja. Dzięki zaznaczeniu takiego znaleziska odpowiednie organizacje mogą podjąć działania w celu usunięcia wielkogabarytowego odpadu, który w żadnym wypadku nie powinien tam się znajdować – mówi Joanna Bożek.
Walka z zaśmieceniem wymaga kompleksowych działań. Zaangażowania na różnych polach, którego efektem będzie choćby rozwój infrastruktury odpadowej, w tym recyklingu, aby zwiększyć wskaźnik odzysku materiałów i ograniczyć ilość składowanych odpadów. Jednym z kroków w tym kierunku jest wprowadzenia przepisów ograniczających produkcję i zużycie plastiku oraz zanieczyszczających materiałów.
Ta chęć aktywnego włączenia się do walki o czystszy kraj prowokuje szereg inicjatyw oddolnych, ale też w pewien sposób wprowadza rozmowy o ekologii do powszechnego dyskursu. Zjednoczone wysiłki na poziomie lokalnym i ogólnokrajowym, edukacja na temat dostępnych możliwości w zakresie segregowania i przetwarzania odpadów, są kluczowymi czynnikami prowadzącymi do dostrzeganych zmian.
Ochrona środowiska staje się nie tylko obowiązkiem wobec planety, ale również wspólnym celem, który jednoczy mieszkańców miast i wsi w dążeniu do lepszej przyszłości dla nas wszystkich. Ma to swoje uzasadnienie, bo nadaje celowi bardziej realnego, osiągalnego charakteru. – Trudno walczy się z odpadami w całej Polsce, ale dużo łatwiej jest zorganizować się i zrobić porządek ze znalezionym wcześniej nielegalnym wysypiskiem nad rzeką lub w pobliskim lesie. Każdy, kto ma tylko na to ochotę, może dziś bez trudu dołożyć swoją cegiełkę do czystszej Polski – podsumowuje Joanna Bożek.
Kolejna edycja Międzynarodowego Dnia Sprzątania Świata, która odbędzie się już 17 września, będzie doskonałą okazją, by spojrzeć na aktualny poziom zaangażowania Polaków w sprawy ekologiczne. Już dzisiaj można dowiedzieć się o szeregu inicjatyw społecznych, które będą integrować lokalne społeczności w ramach wspólnych działań na rzecz środowiska tego dnia.
Więcej informacji o projekcie EcoHike.
Czytaj też:
> Wynajmij kontener na odpady, zadbaj o środowisko