Pokarm z łódzkiego Banku Mleka Kobiecego będzie trafiał do Kliniki Neonatologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Placówka podpisała w tej sprawie porozumienie z Instytutem Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Pokarm kobiecy będzie podawany noworodkom urodzonym przedwcześnie, w ciężkich stanach, które z różnych względów nie mogą być karmione mlekiem przez swoje mamy.
– Karmienie mlekiem matki bądź innej kobiety, jest bardzo ważne szczególnie we wczesnym etapie rozwoju noworodka i jest traktowane jako leczenie żywieniowe – podkreśla Grażyna Pazera, kierująca Kliniką Neonatologii w szpitalu na Czarnowie.

Neonatolog tłumaczy, że mleko od matek, które mają go nadmiar, jest w wysokorozwiniętych ośrodkach gromadzone w Bankach Mleka Kobiecego, dzięki czemu mogą z niego korzystać inne dzieci, które nie mają dostępu do pokarmu własnej mamy.

– Chcemy w naszym ośrodku być bardzo odpowiedzialni za zdrowie naszych małych pacjentów i mając to na uwadze zdecydowaliśmy się na podpisanie porozumienia o transportach mleka z Łodzi – tłumaczy Grażyna Pazera. Doktor liczy, że będzie to pierwszy krok do utworzenia w regionie świętokrzyskim Banku Mleka Kobiecego. Pokarm z Łodzi będzie przywożony w specjalnie zakupionej do tego celu lodówce transportowej. By dziecko mogło otrzymać pokarm innej kobiety, konieczna będzie zgoda mamy.

Dr Pazera mówi, że naukowcy potwierdzili ścisły związek pomiędzy przewodem pokarmowym, układem odpornościowym i mózgiem dziecka. Zdrowie człowieka w 70 proc. zależy od żywienia i środowiska w którym żyjemy. Po urodzeniu, noworodek powinien być żywiony pokarmem matki.

– To co jest w przewodzie pokarmowym w okresie noworodkowym bezpośrednio wpływa na cały organizm małego człowieka i ma przełożenie na całe jego życie – tłumaczy Grażyna Pazera.

– Pokarm kobiecy jest lekiem niezwykle istotnym. Wpływa na rozwój całego organizmu dziecka a najbardziej istotny jest wpływ na rozwój mózgu, przewodu pokarmowego i układu odpornościowego. Chroni przed wieloma chorobami. Jedną z nich jest martwicze zapalenie jelit, które u 50 procent noworodków jest chorobą śmiertelną, a mleko kobiece zmniejsza to ryzyko sześciokrotnie – dodaje lekarka.

Jak zauważa, w mleku kobiety zawarte są też liczne przeciwciała przeciwko COVID, grypie i innym wirusom, drobnoustrojom czy bakteriom.

Źródło: Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach