Świętokrzyscy policjanci poszukują dwóch mężczyzn, z którymi rodziny od wielu dni nie mają żadnego kontaktu.

Jeden z nich to mieszkaniec powiatu kazimierskiego, który wyszedł z domu i słuch po nim zaginął. Drugi przebywał w ostatnim czasie w Hiszpanii, gdzie udał się w celach zarobkowych. Z nim również kontakt nagle się urwał.

Poszukiwany Gabriel Tokarski

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kazimierzy Wielkiej poszukują zaginionego Gabriela Tokarskiego. Mężczyzna w listopadzie wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną.

Zaginiony ma 23 lat, ok. 176 cm wzrostu, włosy koloru ciemnego, oczy niebieskie. W dniu zaginięcia ubrany był w bluzę koloru brązowego, spodnie koloru ciemnego, buty sportowe, czapkę z daszkiem koloru czarnego. Znaki szczególne –przerwa między zębami.

W przypadku napotkania mężczyzny albo posiadania jakichkolwiek informacji o nim funkcjonariusze proszą o pilny kontakt pod numerem 47 8048 205 lub 112.

Poszukiwany Michał Rzeszowski

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Kielcach poszukują 38-letniego Michała Rzeszowskiego z Kielc. W ostatnim czasie zaginiony przebywał na terenie Hiszpanii, gdzie udał się w celach zarobkowych.

Ostatni raz kontaktował się z rodziną 10 listopada. Od tego czasu mężczyzna nie kontaktował, nie powrócił do miejsca zamieszkania a jego miejsce pobytu nie jest znane.

Michał Rzeszowski ma 180 cm wzrostu, włosy bardzo krótkie brązowe, oczy brązowe, jest krępej budowy ciała.

W jego sprawie policjanci proszą o kontakt pod numerem telefonu 41 349 3110, 112 lub dowolną jednostką Policji.

W poszukiwania mężczyzny zaangażował się popularny detektyw Krzysztof Rutkowski.  Podczas konferencji prasowej w Kielcach ujawnił swoje dotychczasowe ustalenia. Relacjonował ostatnie wydarzenia z życia zaginionego, tuż przed jego zniknięciem. Wspominał, że był wtedy ze swoim kolegą:

– Michał W. odebrał Marka Rzeszowskiego z lotniska i obaj mężczyźni dojechali do centrum Madrytu około godziny 23.50, dziewiątego listopada. Następnego dnia zaginiony spotkał się ze swoim kolegą, który wypożyczył dla niego samochód marki opel mokka z wypożyczalni InteRent. Po zgłoszonej awarii samochód został wymieniony na drugi, tej samej marki. Auto miało wrócić do wypożyczalni 14 listopada, ale do obecnej chwili się tak nie stało. Około godziny 11 dziesiątego listopada, w Madrycie zaginiony miał spotkać się z dwoma mężczyznami – Michałem W. i z niejakim Sebastianem. Później Marek Rzeszowski miał udać się w kierunku prowincji Alicante. 38-latek prowadził wtedy rozmowę ze swoją znajomą. Około godziny 16 skończył połączenie wideo. Od tej pory urwał się kontakt z mężczyzną – relacjonował detektyw Rutkowski.

W jego ocenie, znajomy zaginionego może wiele wiedzieć w tej sprawie.

Agentom biura detektywistycznego, którzy pojechali do Hiszpanii, miał powiedzieć, że nie chce ujawniać informacji w obawie o życie swoje i rodziny.