Od 19 kwietnia na terenie Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego w Podzamczu będzie funkcjonował punkt szczepień typu drive thru. Organizacją pracy w nim zajmą się żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Osoby ze skierowaniem na szczepienie będą mogły przyjechać na nie własnym autem i po kolei podjeżdżać do wyznaczonego miejsca. Szczepionka zostanie podana przez uchyloną szybę, bez konieczności wysiadania z pojazdu. Kierowca będzie potem zobowiązany do pozostania na parkingu w celu obserwacji swojego stanu zdrowia.

Punkt drive thru w Podzamczu będzie jednym z dodatkowych 24 punktów masowych szczepień w regionie, które zostaną utworzone w najbliższym czasie.

Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego informuje, że żołnierze odpowiadać będą za logistykę, zagadnienia medyczne i zabezpieczenie sanitarne punktu. Żołnierze już teraz pilnują przestrzegania zaleceń sanitarnych przez osoby oczekujących przed punktem pobrań wymazów na obecność koronawirusa.

– Punkt pobrań i punkt szczepień będą działały na tym samym parkingu i wspólnie z żołnierzami musimy opracować bezpieczne i efektywne procedury postępowania – informuje Marcin Zawierucha, dyrektor Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego.

Rozwiązanie zbędne, na pokaz?

Utworzenie w Polsce punktów drive thru budzi wiele kontrowersji.

– Punkty szczepień drive thru to złamanie zasad bezpieczeństwa, to obecnie zbędne, rozwiązanie na pokaz, rodem z thrillera o pandemii. Szczepienie to nie wbicie igły w lewe ramię, to procedura medyczna oparta na kontakcie profesjonalisty medycznego z pacjentem. Nie fast-food! – napisał na Twitterze dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19

Innego zdania są przedstawiciele rządu

– Bezpieczeństwo pacjentów jest nadrzędne, dlatego walcząc z COVID-19 warto korzystać z dobrych praktyk z całego świata. Drive-thru działają w USA, Wielkiej Brytanii i Francji. Podobne obawy prezentowała część środowiska, kiedy poza lekarzami do kwalifikacji i szczepień dopuszczano inne zawody medyczne – powiedział pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk.

Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronach resortu zdrowia, punkty drive-thru powinny być zlokalizowane w miejscach z odpowiednio dużą powierzchnią na parkingi dla pojazdów, tak żeby każdemu pacjentowi zapewnić swobodne warunki do przemieszczania się i parkowania na poszczególnych etapach procesu szczepienia. Według wytycznych po zaszczepieniu pacjent odjeżdża na parking „poszczepienny”, kierowca powinien czekać minimum 20 min. przed opuszczeniem punktu.