Trzeba zobaczyć

Nida – raj dla kajakarzy

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Tradycje kajakarstwa na Nidzie sięgają lat pięćdziesiątych XX wieku. Miłośnicy tej rzeki twierdzą, że kontakt z przyrodą jest tutaj prawdziwy, bo Nida nie jest tak oblegana przez turystów jak popularne szlaki wodne na Mazurach.

Kajakarstwo turystyczne można uprawiać w całym dorzeczu Białej i Czarnej Nidy, również średnio zaawansowani sobie tam poradzą. Natomiast od Pińczowa do Nowego Korczyna to odcinek do pływania również dla kajakarzy niedoświadczonych, a nawet z dziećmi.



Jak podaje portal kajakiem.pl, Nida to lewobrzeżny dopływ górnej Wisły o długości 151 km i szerokość koryta wahającej się od kilku do kilkudziesięciu metrów, zaś głębokości rzadko przekraczającej 1 m. Średni spadek na szlaku to około 0,45 promila. Nida jest więc rzeką typowo nizinną, toczącą swe wody raczej leniwie.

Momentami silnie meandruje, tworzy wysepki, zatoczki, starorzecza. Płynie wśród wzgórz, lasów, łąk i pól. Dolina Nidy to królestwo wielu rzadkich roślin i zwierząt chronionych w ramach parków krajobrazowych, rezerwatów i obszaru Natura 2000. Nidę tworzą jej dwa odcinki źródłowe: Biała Nida i Czarna Nida. Obie rzeki doskonale nadają się do uprawiania kajakarstwa turystycznego.

Na trasie spływu kajakowego nie ma wielu utrudnień: kilka prożków, małe bystrza, pozostałości po starych młynach, zwalone drzewa. Ich pokonanie nie jest szczególnie trudne a z pewnością podnosi atrakcyjność płynięcia. Na niektórych odcinkach, zwłaszcza w okresie suchego lata, niedogodnością mogą być piaszczyste przemiały.

Wiele miejsc na szlaku

Miejscowości mijane na urozmaiconej trasie spływu to magiczne miejsca – pisze z kolei portal Wrota Świętokrzyskie.  Największy ośrodek na Ponidziu to Pińczów – średniowieczne miasto rycerskie, które w XVI wieku dzięki Mikołajowi Oleśnickiemu stało się ośrodkiem reformacji.

Kolejne miejsce to Chroberz, w którym warto zobaczyć Pałac Wielopolskich. Filip Bajon kręcił w nim scenę balu do filmu „Przedwiośnie” na podstawie powieści Żeromskiego.

Kolejna miejscowość na trasie to Niegosławice, gdzie urodził się pisarz Adolf Dygasiński nazywany „polskim Kiplingiem”, a to ze względu na umiejętność obserwacji przyrody, co znalazło odzwierciedlenie w jego twórczości.

Przy lewym brzegu Nidy położona jest Wiślica z najstarszą w Polsce zabytkową misą chrzcielną datowaną na IX wiek oraz gotycką kolegiatą.

W Starym Korczynie z kolei urodził się książę Bolesław Wstydliwy, który później stał się założycielem sąsiedniego Nowego Korczyna.



 

Źródło: Wrota Świętokrzyskie, kajakiem.pl

 

Popularne artykuły

Exit mobile version