Straż Miejska w Kielcach ponownie zorganizuje spotkania na których uczyć będzie jak prawidłowo palić w piecu.
Funkcjonariusze informują, że duża część interwencji to zgłoszenia mieszkańców dotyczące gęstego dymu wydobywającego się z kominów sąsiednich domów. Jak się często okazuje podczas kontroli, nie odpowiada za to palenie zabronionymi materiałami czy wątłej jakości opałem.
– Bardzo często zdarza się tak, że nie dzieje się tak przez palone śmieci, a jedynie z powodu palenia opału w niewłaściwy sposób – mówi komendant Straży Miejskiej Renata Gruszczyńska.
Stąd już po raz kolejny Straż Miejska w Kielcach będzie prezentować jak prawidłowo palić w piecu. W czasie takiej demonstracji funkcjonariusze rozpalą ogień w dwóch identycznych piecach, używając tego samego opału.
– Do jednego z nich najpierw wsypujemy opał na dno. Na nim dopiero położymy podpałkę i rozpalimy. W drugim piecyku rozpalimy tradycyjnie czyli od dołu – tłumaczy Jacek Zegadło ze Straży Miejskiej w Kielcach.
Podobnie jak w ubiegłych latach prezentacje będą odbywały się w niedziele w pobliżu kościołów po głównej mszy. Spotkanie potrwa ok. 20-30 minut.
– Takie akcje będziemy prowadzić w tych rejonach miasta, gdzie ten problem jest najbardziej dostrzegany. Czekamy również na sygnały od mieszkańców, jesteśmy otwarci na propozycje – mówi komendant Renata Gruszczyńska.
Pierwsza prezentacja odbędzie się w niedzielę 7 lutego obok kościoła przy ul. Malików, po mszy rozpoczynającej się o godz. 10.