Policja

Świętokrzyska policja: są pierwsze przypadki łamania obowiązkowej kwarantanny

Opublikowano

-

fot. Świętokrzyska Policja

Pięć przypadków złamania obowiązkowej kwarantanny odnotowali minionej doby świętokrzyscy policjanci. Funkcjonariusze z kieleckiej komendy odwiedzili 568 osób. Policjanci przypominają, że złamanie kwarantanny wiąże się z odpowiedzialnością karną i zapowiadają stanowcze działania wobec takich osób.

Wśród ujawnionych przypadków był między innymi mężczyzna, który wiedząc o zastosowaniu wobec niego domowej kwarantanny, pojechał do pracy. Na pytanie, dlaczego nie stosuje się do zaleceń oświadczył, że jego pracodawca kazał mu się stawić do biura, gdzie spędził cały dzień.

Inny przypadek, to zachowanie 45-latka, który przebywał na oddziale szpitala w Kielcach, w związku z podejrzeniem zakażenia. Ten mężczyzna postanowił uciec przez okno, ale został zatrzymany przez personel, jeszcze na terenie placówki.

Do dwóch kolejnych przypadków tego, niestety nieodpowiedzialnego zachowania doszło na terenie powiatu koneckiego i sandomierskiego.

W Sandomierzu 31-letnia kobieta w czwartek wieczorem wybrała się na spotkanie ze znajomymi. Zrobiła to po tym, jak odwiedzili ją już policjanci sprawdzający czy przebywa w odosobnieniu. Funkcjonariuszy zaalarmowali sąsiedzi kobiety, którzy wiedzieli, że przebywa oni w kwarantannie i zobaczyli, że wychodzi z domu.

Policjanci przypominają, że kwarantanna jest działaniem służb sanitarnych, mającym na celu zapobieżenie rozprzestrzeniania się epidemii. Każda osoba, która nie stosuje się do takich zaleceń musi liczyć się z odpowiedzialnością karną. Oznacza to, że w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w trakcie kontroli, funkcjonariusz sporządzi dokumentację, będącą podstawą do sporządzenia wniosku o ukaranie do sądu. W bardziej drastycznych przypadkach, jeżeli np. osoba jest zakażona, a mimo to swoim zachowaniem spowoduje rozprzestrzenianie się choroby zakaźnej, podlegać będzie ona przepisom wynikającym z kodeksu karnego. W takim przypadku grozi kara do lat 3 w przypadku nieumyślności, lub nawet do lat 8, jeżeli sprawca działa świadomie.

 

 

Źródło: Świętokrzyska Policja

Popularne artykuły

Exit mobile version