Miejski radny Michał Braun przedstawił koncepcję zazielenienia Placu Najświętszej Maryi Panny przed kielecką Katedrą.
– Plac przez lata był miejscem zielonym. Za czasów prezydenta Lubawskiego został przekształcony w plac, który stracił praktycznie wszystkie funkcje społeczne. „Rewitalizacja” placu przypominać miała czasy kiedy, znajdował się tu targ. Tyle, że ta „rewitalizacja” (co oznacza dosłownie „przywrócenie do życia”) nie spełniła żadnej funkcji, Plac jest martwym punktem w sercu miasta – twierdzi radny.
Jak wyjaśnia, zazielenienie Placu byłoby też odpowiedzią na wyzwania XXI wieku: przeciwdziałania betonozie, przygotowania na zmiany klimatu, zwiększania małej retencji, zapobiegania skutkom tzw. nagłych powodzi i tworzenia się miejskich wysp gorąca.
– Pierwszy etap zielonej odnowy placu zrealizować możnaby zrealizować z Budżetu Obywatelskiego, w ramach projektów zielonych – informuje radny Braun.