W niedzielę do Kielc przyjadą przedstawiciele policji izraelskiej, przebywający na kilkudniowej wizycie w Polsce. Celem ich wizyty w stolicy województwa jest upamiętnienie Żydów, ofiar Zagłady i pogromu kieleckiego. Policjanci będą gośćmi Stowarzyszenia im. Jana Karskiego.
W skład prawie 120-osobowej delegacji wejdą m. in. dwaj najwyżsi rangą policjanci izraelscy. Szczególnymi gośćmi będą 93-letni Mickey Goldman – ocalały z Holokaustu, który, jako asystent prokuratora, uczestniczył w procesie zbrodniarza hitlerowskiego Adolfa Eichmann, oraz gen. Haim Blumenfeld, komendant Akademii Policyjnej. Jest on synem Rafaela Blumenfelda, który był zaraz po wojnie instruktorem w kibucu organizacji Ichud, który miał swoją siedzibę w kamienicy przy Planty 7. Pięcioro spośród jego wychowanków zostało zamordowanych w pogromie kieleckim. Jego relacja z tamtego okresu znajduje się w wydanej niedawno przez Stowarzyszenie im. Jana Karskiego książce „Kieleckie wspomnienia”.
Krótka część oficjalna rozpocznie się o godzinie 10 przed kamienicą przy ulicy Planty 7, gdzie 4 lipca 1946 roku zamordowano 42 Żydów ocalałych z Zagłady. Będą miały miejsce przemówienia dowódców, zostaną złożone kwiaty.
Goście zatrzymają się także przy pomniku poświęconym ofiarom pogromu, a następnie udadzą się na cmentarz żydowski na kieleckim Pakoszu. Tam, około godziny 11, odmówią kadisz – tradycyjną modlitwę za zmarłych oraz złożą kwiaty.
Źródło: Stowarzyszenie im. Jana Karskiego