Z początkiem sezonu grzewczego Straż Miejska w Kielcach wznowiła kontrole przydomowych kotłowni. Jak czytamy na stronie internetowej Straży Miejskiej, ekopatrol będzie dokładnie sprawdzał czym ogrzewane są poszczególne budynki, a także będzie zwracał uwagę na sposób gromadzenia i pozbywania się odpadów. Kontrolami objęte są zarówno prywatne posesje, jak i nieruchomości na terenie, których prowadzona jest działalność gospodarcza.
– Trzeba stwierdzić, że niektórzy kielczanie nadal nie dbają o własne obejście, więc dbałość o szeroko pojęte środowisko jest im również obce. Cyklicznie przeprowadzane działania ujawniają, iż nadal wielu mieszkańców naszego miasta gromadzi na terenie swoich nieruchomości odpady komunalne, które strażnicy miejscy w czasie kontroli znajdują w piecach czy kotłach centralnego ogrzewania – informują miejscu sctrażnicy.
Za złamanie przepisów dotyczących spalania odpadów grozi mandat karny w wysokości do 500 złotych. W przypadku skierowania sprawy do sądu, wykroczenie zagrożone jest karą grzywny nawet do 5000 złotych.
Czy można wpuścić strażnika miejskiego na posesję?
Zdecydowanie tak – wyjaśnia Komenda Straży Miejskiej w Kielcach.
– Panuje powszechne przekonanie, że strażnicy nie mają prawa wchodzić do prywatnego domu bez nakazu. Nic bardziej mylnego. Przepisy ustawy Prawo ochrony środowiska, a dokładnie artykuł 379, mówi szczegółowo, że organ kontrolny może wejść na nieruchomość i dokonać takiej kontroli – czytamy na stronie Straży Miejskiej.
„Strażnik miejski realizujący ustawowe funkcje kontrolne jest uprawniony do wstępu z niezbędnym sprzętem przez całą dobę na teren nieruchomości, obiektów lub ich części, na których prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 – na pozostały teren. Strażnicy mogą m.in. żądać okazania dokumentów i udostępniania niezbędnych danych mających związek z kontrolą, pisemnych lub ustnych informacji, mogą też zabezpieczyć próbki popiołu z paleniska” – czytamy w przepisach ustawy.
Jak rozpalać w piecu, by nie dymić?
Kielecka Straż Miejska wspólnie z Urzędem Miasta przygotowała też film pokazujący zasady prawidłowego rozpalania w piecu.
Przy minimalnej zmianie nawyków można uniknąć dużego zadymienia – informują strażnicy.