Samorząd

Rusza głosowanie w budżecie obywatelskim. Jest w czym wybierać, ale sporo projektów odpadło

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Rozpoczyna się głosowanie na projekty zgłoszone w ramach Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego. Internetowa platforma na której można wybierać projekty, będzie dostępna przez dwa tygodnie, do 23 października. Każdy mieszkaniec Kielc może zagłosować jeden raz.



Najszybciej i najwygodniej można zagłosować za pośrednictwem strony www.bo.kielce.eu. Alternatywną metodą jest wizyta w Urzędzie Miasta przy ul. Strycharskiej 6 lub na Rynku. W obu tych lokalizacjach będzie można wrzucić tradycyjne karty do głosowania.

Do głosowania dopuszczono 86 projektów, w tym 19 dużych, 35 małych i 32 zadania nieinwestycyjne (wydarzenia kulturalne, społeczne, sportowe itp.). W trakcie głosowania wybrać można na maksymalnie 5 projektów nieinwestycyjnych, 3 małe oraz 1 duży.

Boiska, parkingi, place zabaw…

Wśród projektów dużych jest m.in. budowa bieżni lekkoatletycznej przy Zespole Szkół Zawodowych nr 1, fontanny na os. Świętokrzyskim, parkingu przy ul. Urzędniczej czy kompleksów sportowych przy Zespole Szkół Ekonomicznych i Szkole Podstawowej nr 27. Pojawiła się też propozycja budowy wodnego placu zabaw dla dzieci na osiedlu Ślichowice.

Małe projekty to m.in.: budowa chodników między Jagiellońską a Urzędniczą, budowa placu zabaw dla niepełnosprawnych dzieci na os. Na Stoku, budowa siłowni zewnętrznych, miejsc parkingowych i placów zabaw w różnych częściach miasta, stworzenie małego rynku na Szydłówku, zakup drona antysmogowego, budowa toalety w Dolinie Silnicy czy oświetlenie krzyża na Bruszni na Białogonie.

Wśród zadań nieinwestycyjnych znalazły się m.in.: organizacja festiwalu sąsiedzkiego w Parku Dygasińskiego, organizacja festynów rodzinnych, organizacja imprezy rowerowej, akademii świadomego rodzica oraz wsparcie dla kotów wolno żyjących na terenie miasta.

Kontrowersyjne decyzje urzędników

Nie wszystkie zgłoszone przez kielczan projekty zostały dopuszczone do głosowania. Urzędnicy odrzucili m.in. projekt budowy pumptracku, czyli toru dla rowerzystów w sąsiedztwie Kadzielni. W uzasadnieniu napisali, że jest to obszar chroniony, na którym nie wolno wykonywać prac trwale zniekształcających rzeźbę terenu. Takie tłumaczenie nie przekonało autorów projektu, którzy przypomnieli, że Geopark Kielce zrealizował ostatnio inwestycję w samym sercu rezerwatu, która na trwale zmieniła rzeźbę terenu. Chodzi o budowę pomostu, alejek i wodospadu.

Podobnie było w przypadku serii projektów zgłoszonych przez społeczników związanych ze Stowarzyszeniem Kieleckie Inwestycje. Ich wnioski też w znacznej części były odrzucone, a odwołania w ogóle nie zostały uwzględnione.

Siedzisz po nocach, rysujesz pomysły, zgłaszasz, potem kilka razy biegasz do MZD, żeby wszystko ustalić. Efekt? Projekty zaopiniowane negatywnie. Siedzisz kolejną noc i piszesz odwołania na kilka stron. Przez kolejny tydzień zero kontaktu. 12 godzin przed startem głosowania pojawia się lista projektów na której oczywiście nie ma żadnego z tych do których napisałeś odwołanie. Jakaś informacja o tym jaka zapadła decyzja w sprawie odwołania? Brak. Uzasadnienia też brak – napisał na facebooku Kamil Piwowarski, organizator Kieleckiej Masy Krytycznej.

 

 

Popularne artykuły

Exit mobile version