Przez kilka dni w Kielcach prowadzone były testy urządzenia do mobilnej kontroli biletów w Strefie Płatnego Parkowania. City Scanner to rozwiązanie, które uzupełnia obecnie stosowaną tradycyjną kontrolę opłaconych miejsc parkingowych w strefie.
W czasie mobilnej kontroli kamery zamontowane na pojeździe skanują tablice rejestracyjne zaparkowanych samochodów i porównują je z bazą pojazdów, których parkowanie zostało opłacone. Sprawdzana jest nie tylko tablica rejestracyjna, ale również marka samochodu i położenie pojazdu z dokładnością do 30 cm.
Kontrola jest wykonywana dwa razy w kilkuminutowych odstępach czasu, aby uniknąć wystawienia opłaty dodatkowej kierowcom, którzy dopiero co zaparkowali i potrzebują czasu, aby wnieść opłatę za miejsce parkingowe w aplikacji lub parkometrze.
Dane samochodu, którego kierowca nie uiścił opłaty parkingowej, są przekazywane do bazy danych systemu opłat dodatkowych.
– Wydaje się, że system jest bardzo skuteczny, ale będziemy czekali na analizę danych zarejestrowanych podczas testów – mówi zastępca prezydenta Kielc Bożena Szczypiór.
– System jest szczelny, bardzo dokładnie skanuje tablice rejestracyjne. Oczywiście z perspektywy Kielc i tak małej Strefy Płatnego Parkowania istotny jest rachunek ekonomiczny. Dopiero wyniki testów dadzą odpowiedź czy z naszej perspektywy jest to narzędzie, które przyniesie oczekiwane efekty – podkreśla wiceprezydentka Kielc Agata Wojda.
System dodatkowo może wesprzeć działania Policji w poszukiwaniu skradzionych pojazdów i Straży Miejskiej w dbaniu o porządek na drogach i kontroli czy pojazd nie jest zaparkowany w miejscu niedozwolonym.
Samochody wyposażone w system do elektronicznej kontroli są wykorzystywane od ponad roku w Warszawie.