Prace społeczne za jazdę bez biletu? ZTM zapowiada ostrą walkę z gapowiczami

Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach zapowiada bardziej skuteczną walkę z osobami, które jeżdżą bez biletu. Urzędnicy zapowiadają, że po trzykrotnym złapaniu takiej osoby, sprawa będzie kierowana do sądu.

Pierwsze wnioski o ukaranie zostały sporządzone pod koniec ubiegłego roku. Są już wyroki. Pasażerowie zostali skazani na prace społeczne, muszą też zapłacić wysoką grzywnę.

ZTM zapowiada też lepszą współpracę z Policją oraz korzystanie z usług firmy windykacyjnej.

Mniej pasażerów, mniej gapowiczów

Miniony rok przyniósł znaczący spadek liczby osób jeżdżących bez biletu.

Barbara Damian, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach mówiła w Radiu RMF MAXXX, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy nałożono prawie 8,5 tysiąca mandatów. Tymczasem w poprzednich latach wystawiano ich nawet 25 tysięcy.

– Jeśli chodzi o gapowiczów to największą grupą są uczniowie i studenci, a ci w zeszłym roku mało uczęszczali do szkół i na uczelnie, w związku z tym ujawniliśmy mniej przypadków jazdy bez biletu – mówiła dyrektor ZTM.

Skierują sprawy do sądu

Barbara Damian w RMF MAXXX powiedziała też o nowych formach walki z nieuczciwymi pasażerami.

– Jeżeli w ciągu roku dana osoba po raz trzeci jedzie bez biletu, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. W ostatnich miesiącach wysyłaliśmy już takie sprawy na policję, ale w ostatnim czasie ta współpraca z policją została zacieśniona. W samym grudniu przekazaliśmy policji 166 osób, które trzy razy albo więcej jechały bez biletów – mówiła dyrektor ZTM.

Dodała, że policja po przesłuchaniu osób kieruje sprawy do sądu. Są już pierwsze wyroki

– Wyroki są różne, począwszy od kary grzywny po roboty są społeczne. Są to więc kary ograniczenia wolności polegające na skierowanie do konkretnych prac społecznych. Jeżeli po zawiadomieniu na policję dana osoba ureguluje zaległości, wtedy sprawę wycofujemy i takie przypadki również mieliśmy – mówiła w RMF MAXXX Barbara Damian.

Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego zaznaczyła też, że egzekwowaniem należności zajmować się będzie również firma windykacyjna.