Cztery króliki miniaturowe rasy angora ktoś wyrzucił do altany śmietnikowej na jednym z kieleckich osiedli. Zwierzęta znalazł funkcjonariusz Straży Miejskiej.
– Zmarznięte, głodne zostały przez strażników przewiezione do lekarza weterynarza – informują strażnicy. Po przebadaniu na szczęście okazało się, że są zdrowe i w dobrej kondycji.
Funkcjonariusze opublikowali w mediach społecznościowych ogłoszenie, w którym napisali, że szukają dla królików nowego domu. Na odzew nie trzeba było długo czekać.
– Porzucone króliki trafiły do kochających rodzin i będą mieć własny, ciepły kąt. Jesteśmy w stałym kontakcie z nowymi właścicielami uszatków. Dzięki Waszemu udostępnianiu posta, telefony się urywały – czytamy na profilu Straży Miejskiej.