Trzeba zobaczyć

Rękawiczki królowej św. Jadwigi w Sandomierzu

Opublikowano

-

fot. Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu

Królowa Jadwiga była częstym gościem w Sandomierzu. Jej białe skórkowe rękawiczki, podarowane mieszkańcom podsandomierskiej wsi Świątniki, są dziś cennym eksponatem w zbiorach Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu. Jadwiga odwdzięczyła się w ten sposób za wyciągnięcie z zaspy jej sań, które zimą ugrzęzły w wąwozie, nazwanym później od imienia królowej.



Mieszkańcy pomogli królowej podczas zamieci, zaopiekowali się również całym orszakiem, z którym wracała do Krakowa. Wójt wsi Świątniki przekazał podarunek Jadwigi do sandomierskiej katedry i przez kilkaset lat przechowywano go w tamtejszym skarbcu.

Rękawiczki były tylko symbolicznym dowodem wdzięczności, a w ślad za nim poszły kolejne. Niebawem królowa nadała Świątnikom wiele przywilejów. Owe przywileje dla wsi są dowodem prawdziwości tej opowieści o podarowanych rękawiczkach. Mieszkańcy mieli w kolegiacie swoje specjalne stroje, swoje obowiązki, byli szczególnie wyróżnieni.

Rękawiczki… z dziurą

Rękawiczki królowej pozbawione były palców na kciuki, ponieważ kciukiem błogosławiła poddanych

Dziś rękawiczki królowej Jadwigi można oglądać w jednej z sal wystawowych Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu. Są wykonane z cieniutkiej koźlęcej skórki. Sprawiają wrażenie takich bardzo nierealnych, delikatnych, wręcz papierowych, natomiast jest to rzeczywiście mocna skórka. Przechowywane są przeszklonej szkatule.

 

 

 

Źródło: Wrota Świętokrzyskie

 

Popularne artykuły

Exit mobile version