Wiadomości z Kielc

Zamieszanie ze szpitalem w Targach Kielce. Budowa trwa w najlepsze, a nadal nie ma… umowy na budowę

Opublikowano

-

fot. YouTube / ITV Kielce - Urząd Miasta Kielce

Trwają zaawansowane prace związane z budową tymczasowego szpitala dla pacjentów zakażonych koronawirusem w Targach Kielce. Inwestycja jest prowadzona choć… Urząd Wojewódzki do tej pory nie podpisał z Targami Kielce umowy w tej sprawie.

Tak wynika z ustaleń dziennikarzy portalu wKielcach.info, którzy opisali sprawę. Portal informuje, że choć umowy na budowę szpitala nadal nie ma, to Ministerstwo Zdrowia grozi karami za niedotrzymanie terminu otwarcia szpitala.



Na początku informowano, że budowa szpitala w Targach Kielce pochłonie około 4 mln złotych. Teraz wiadomo, że może to być około 11 mln. W dodatku ośrodek będzie gotowy nie w drugiej połowie listopada, jak wcześniej zapowiadano, a dopiero na początku grudnia.

Do pracy przy budowie zaangażowano pracowników Targów, choć z Targami nikt do tej pory umowy nie podpisał.

W rozmowie z portalem wKielcach.info potwierdził to prezes miejskiej spółki. Mówił, że wojewoda cały czas tłumaczy się trwającymi uzgodnieniami z Ministerstwem Zdrowia.

Potrzebny jest też specjalistyczny sprzęt, bez którego szpital nie może działać. W obecnej sytuacji Targi Kielce nie chcą go zamawiać, bo jak tłumaczy prezes, to zbyt duże ryzyko.

– Nie możemy ryzykować wydatku w kwocie kilkunastu milionów złotych. Kto później nam zwróci te pieniądze? Ja nie mogę sobie na to pozwolić, bo Targi Kielce to miejska spółka, a ja potem mógłbym zostać oskarżony o działanie na szkodę spółki – mówił na łamach portalu wKielcach.info prezes Andrzej Mochoń.

Szukają też lekarzy

Jak informowaliśmy, cały czas trwa rekrutacja do pracy w szpitalu tymczasowym. Poszukiwani są m.in. lekarze, technicy elektroradiologii, ratownicy medyczni czy pracownicy obsługi technicznej.

Z informacji przekazywanych przez szpital wojewódzki, który ma odpowiadać za merytoryczną pracę szpitala, wynika, że do pracy głosiło się około 150 pielęgniarek, 70 salowych i około 100 osób do pracy przy obsłudze szpitala.

Jednocześnie chęć pracy w szpitalu tymczasowym zadeklarowało tylko 32 lekarzy. To duży problem. Szczególnie poszukiwani są anestezjolodzy, interniści, pulmonolodzy i zakaźnicy. Lekarzy tych specjalności brakuje jednak na rynku pracy. Z ich pozyskaniem problemy są też w działających już szpitalach.

Okazuje się też, że w tym gronie jest wielu lekarzy, którzy pracują już w szpitalu wojewódzkim na Czarnowie. Ich przejście do szpitala w Targach Kielce może zaburzyć funkcjonowanie ich dotychczasowego miejsca pracy.



Trzy hale zamienione na szpital

Wiadomo, że baza sprzętowa ma pochodzić z Agencji Rezerw Materiałowych. Stamtąd do Kielc trafić ma jeden tomograf komputerowy, jeden aparat RTG, a także pełna baza łóżkowa, monitorowa i respiratorowa.

Na szpital tymczasowy zamienione będą w sumie trzy hale Targów Kielce. W dwóch będą znajdowały się szpitalne łóżka, a trzecia będzie przeznaczona dla bezpiecznego wejścia personelu. W niej znajdować się będą m.in. szatnie z natryskami.

Przy szpitalu tymczasowym powstanie też „hotel dla medyka”, z którego będzie mógł korzystać personel szpitala.



fot. UM Kielce

Koronawirus w Kielcach i regionie – raport
zobacz nasze artykuły

Popularne artykuły

Exit mobile version