Bardzo trudna sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Do czterech wzrosła liczba zakażonych anestezjologów. To oznacza paraliż pracy największego w regionie szpitala. Są problemy z obstawą lekarską.
W czwartek do późnych godzin wieczornych trwało testowanie kolejnych osób. Teraz trwa dochodzenie epidemiologiczne. Ustalana jest lista pracowników szpitala i pacjentów, z którymi zakażeni lekarze mieli kontakt.
Już wiadomo, że szpital przechodzi w tryb ostrodyżurowy.
– Przyjmowani wyłącznie pacjenci w stanach zagrożenia życia. Sytuacja jest dynamiczna. Zależnie od jej rozwoju, nie jest wykluczone, że będzie konieczne zawieszenie działalności części klinik i oddziałów – czytamy w komunikacie opublikowanym przez szpital.
Ośrodek na Czarnowie przypomina, że w Kielcach funkcjonują inne szpitale, m.in. MSWiA przy ulicy Ogrodowej w strukturach którego znajduje się m.in.: intensywna terapia i chirurgia. Jest również Szpital Kielecki, Świętokrzyskie Centrum Matki i Noworodka i wielospecjalistyczny szpital w Czerwonej-Górze.