W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach rozpoczęła pracę nowoczesna sala hybrydowa. Pierwszy zabieg w jej obrębie przeprowadzili chirurdzy naczyniowi.
Dr n. med. Jarosław Miszczuk, kierownik Kliniki Chirurgii Naczyniowej wyjaśnia, że operacja została wykonana u pacjenta, który trafił do szpitala z ostrym krwiakiem śródsiennym aorty zstępującej, na bardzo rozległym odcinku: od tętnicy podobojczykowej aż do poziomu tętnic nerkowych.
Chory wymagał wszczepienia stentgraftu z odgałęzieniami do wszystkich dużych gałęzi aorty: tętnic trzewnych i tętnic nerkowych.
– Ten rodzaj operacji nie był u nas do te pory wykonywany, wysyłaliśmy takich pacjentów najczęściej do Warszawy. Natomiast w tej chwili pojawiły się możliwości techniczne wykonywania u nas takich zabiegów, w związku z otwarciem sali hybrydowej, a poza tym, w związku z Covidem są ograniczenia przyjęć w innych ośrodkach – dodaje Jarosław Miszczuk.
Jak tłumaczy, sprzęt zamontowany na sali hybrydowej, w tym m.in. angiograf, pozwala na wykonywanie operacji znacznie dłuższych, niż przy użyciu aparatu mobilnego. Jakość aparatury, obrazowania, wielkość jest również zdecydowanie lepsza.
Sala hybrydowa służyć będzie również do zabiegów kardiochirurgicznych. Dr n. med Edward Pietrzyk, kierownik Kliniki Kardiochirurgii mówi że jego zespół, w obrębie nowej sali będzie mógł realizować zabiegi przezskórnego wszczepiania zastawek aortalnych. Kardiochirurg podkreśla, że operacje te będą przeznaczone dla pacjentów szczególnie obciążonych, którzy nie mieliby szans aby przeżyć standardowy zabieg.
Edward Pietrzyk szacuje, że może to dotyczyć około 20 procent pacjentów z wadą zastawki aortalnej, którzy dotychczas musieli wyjeżdżać poza region świętokrzyski. Kardiochirurdzy planują również, że na sali hybrydowej będą wykonywać m.in. zabiegi związane z korygowaniem niedomykalności zastawki mitralnej, u ciężko chorych.
Sala hybrydowa powstała na IV piętrze Świętokrzyskiego Centrum Kardiologii.