WSP Społem przygotowuje się do okresu intensywnej produkcji majonezu. W kieleckich zakładach już niebawem zostaną zatrudnieni dodatkowi pracownicy sezonowi, zwiększy się też wydajność linii produkcyjnych, które będą działać 5 dni w tygodniu.
Okres świąteczny dla producentów majonezów, sosów, chrzanów to niemal „rynkowe żniwa”. Nie ma się czemu dziwić – to najsmaczniejszy okres w Polsce, a wielkanocne potrawy uchodzą za najbardziej popularne, nie tylko w kraju nad Wisłą, ale i za granicą.
Gorący czas dla producenta Majonezu Kieleckiego
– WSP Społem stawia na tradycyjną recepturę i dobór najlepszej jakości składników, dlatego już kilka tygodni przed Świętami intensyfikujemy proces produkcyjny majonezów i sosów, zwłaszcza, że w okresie Wielkanocy widzimy wzrost zainteresowania naszymi wyrobami nawet o 200-300 proc. Nasza fabryka pracuje wtedy w trybie 5 dni w tygodniu, ale również gotowa jest obsłużyć produkcję 24 godziny na dobę, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu klientów. Miesiąc przed świętami planujemy uruchomić produkcję na trzy zmiany, aby zapewnić stały dostęp do naszych wyrobów w największych sieciach handlowych: dyskontach, supermarketach oraz sklepach małoformatowych. Do wielkanocnej produkcji Majonezu Kieleckiego angażujemy personel z mniej obłożonych pracą działów, a dodatkowo zatrudniamy pracowników sezonowych – mówi Adam Jamróz, Prezes Zarządu Wytwórczej Spółdzielni Pracy „Społem”.
Adam Jamróz, Prezes WSP „Społem”
– Pomimo trudności rynkowych, naszym nadrzędnym celem jest umożliwienie konsumentom cieszyć się pełnią świąt bez obciążenia związanego z wysokimi cenami. Pragniemy podkreślić, że nasza polityka handlowa nie ulega presji rynkowych fluktuacji, ani nie zakłada drastycznych wzrostów cen. Kierujemy się zasadą etycznego biznesu – dodaje prezes.
Dziś sam Majonez Kielecki dostępny jest w 18 krajach na 4 kontynentach, m.in. w USA, na Wyspach Brytyjskich, w Niemczech, Grecji, Rosji, Czech, Słowacji, Rumunii a nawet w Kazachstanie, Azerbejdżanie, Turkmenistanie czy w Australii.