Wiadomości z Kielc

Szczepienia medyków. W szpitalu na kieleckim Czarnowie chętnych mniej niż połowa zatrudnionych

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. unsplash / CC0 Creative Commons

Niespełna tysiąc osób zatrudnionych w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach zgłosiło chęć zaszczepienia się na covid-19. To mniej niż połowa pracujących tam osób. Ośrodek na Czarnowie zatrudnia bowiem około 2200 osób.

Okazuje się, że pracownicy służby zdrowia nie są przekonani co do zasadności szczepienia się przeciwko koronawirusowi. Wielu z nich ma obawy z tym związane.

„Koleżanki i Koledzy, Nie ma co czekać, spoglądać jak inni postąpią. Teraz jest nasz czas, to my mamy dać przykład” – zaapelowała do medyków Federacja Porozumienie Zielonogórskie.



Najnowsze dane o zainteresowaniu szczepieniami medyków w regionie świętokrzyskim podała Gazeta Wyborcza.

Jak poinformowała, w szpitalu wojewódzkim w Kielcach, gdzie ponad połowa załogi nie jest zainteresowana szczepieniem, rzeczywista liczba osób, które przyjmą preparat będzie większa. To właśnie w tym szpitalu chęć szczepienia swoich pracowników zadeklarowało około 200 przychodni i aptek z regionu.

Podobne zainteresowanie szczepieniami jest także wśród pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Czerwonej Górze. Tam również zaszczepić chce się jedynie połowa załogi.

Do szczepień szykują się też szpitale powiatowe.
– Jesteśmy przygotowani. Choć, niestety niewiele osób się zgłosiło do programu – mówił na łamach Gazety Wyborczej Rafał Krupa, szef szpitala we Włosczowie.

„Wszyscy tęsknimy za normalnością”

Apel do medyków o zgłaszanie się do szczepień wystosowała Federacja Porozumienie Zielonogórskie.

„Wszyscy tęsknimy za normalnością, za powrotem do normalnej nie limitowanej pandemicznymi ograniczeniami pracy. To umożliwi nam szczepionka. Staniemy się bezpieczni dla pacjentów ale także dla siebie, naszych rodzin i współpracowników. Postarajmy się przekonać do wzięcia udziału w akcji szczepień jak największą grupę naszych współpracowników” – czytamy w oświadczeniu Porozumienia.

Zarząd Federacji dodał, że jest świadom obaw i rozterek personelu spowodowanych brakiem wiedzy na temat wprowadzanych produktów i miernym informowaniem o nich społeczeństwa.

„Tym większa jest nasza rola – liderów środowiska. To my powinniśmy wskazać właściwą drogę i przekonać wątpiących. Bo jeśli nie my, lekarze i pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej, ci, którzy są najbliżej pacjenta , to kto ma przekonać ludzi wątpiących nie mających z medycyną nic wspólnego” – napisano w oświadczeniu.

Popularne artykuły

Exit mobile version