Makabryczne odkrycie w Młotkowicach w gminie Ruda Maleniecka (powiat konecki). Wezwani na miejsce policjanci odnaleźli tam ciało 48-letniego mężczyzny… bez głowy i ręki!
Na miejsce przyjechali po zgłoszeniu od zaniepokojonej rodziny. Mieszkaniec od wielu dni nie dawał znaku życia. Nie kontaktował się z bliskimi i nie odbierał telefonu.
Z informacji przekazywanych przez policjantów wynika, że wejścia do budynku pilnował pies rasy amstaff.
By dostać się do mężczyzny, policjanci i strażacy najpierw musieli zamknąć zwierzę w jednym z pomieszczeń. Dopiero wtedy, na podłodze w domu znalezione zostały zwłoki 48-latka.
Funkcjonariusze przeszukali okoliczny teren w poszukiwaniu brakujących części ciała. Nigdzie ich nie znaleziono.
Na miejsce został wezwany prokurator oraz biegły patomorfolog. Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do sekcji. Ma ona wyjaśnić okoliczności śmierci.
Śledczy mówią, że obecnie trudno jest wskazać co wydarzyło się w mieszkaniu.
Z nieoficjalnych informacji podawanych przez Gazetę Wyborczą wynika, że pies mógł zaatakować swojego właściciela. To jednak tylko jedna z hipotez.