Kilkaset osób przemaszerowało w sobotę ulicami Kielc w proteście przeciwko obowiązującym w Polsce przepisom dotyczącym aborcji. Manifestacja odbyła się po śmierci 30-latki z Pszczyny, która zmarła w miejscowym szpitalu. Lekarze czekali z wykonaniem aborcji, aż płód obumrze. W efekcie życia ciężarnej kobiety nie udało się uratować.
Protest rozpoczął się przed siedzibą PiS u zbiegu Al. IX Wieków i ul. Paderewskiego w Kielcach. Tam zapalono znicze. Protestujący przeszli potem na ul. Warszawską, gdzie swoje biuro ma minister Zbigniew Ziobro, a następnie na ul. Sandomierską przed siedzibę prokuratury.
Na transparentach dominowało hasło „Ani jednej więcej”. Protest przebiegł spokojnie, choć policja wzywała do rozejścia się, gdy uczestnicy weszli na jezdnię.
Fotorelacja udostępniona na profilu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Kielce: