Do 6 maja potrwa prowadzona przez Fundację SiePomaga internetowa zbiórka pieniędzy na leczenie małej Antosi Stępień z Połańca. Dziewczynka ma 21 miesięcy. Dziennie ma nawet kilkadziesiąt ataków padaczki dziennie. Nie wiadomo skąd się one biorą i jak je zatrzymać. Żaden z dostępnych w naszym kraju leków nie pomaga. Nadzieją są lekarze z Kliniki Schön w Niemczech, którzy mogą znaleźć rozwiązanie zagadki. Jest to jednak bardzo kosztowne.
– Stosujemy dietę ketogenną, która bardzo pomaga Tosi, jednak mimo to napady padaczkowe pojawiają się codziennie, już nie w liczbie kilkuset jak dawniej, ale codziennie kilkanaście, w gorsze dni nawet kilkadziesiąt. Antosia jest znacznie opóźniona w rozwoju. Nie chodzi, nie siedzi, uczy się dopiero kontroli głowy. Zaczyna fiksować wzrok, wyciągać ręce do nas, do zabawek. Padaczka całkowicie cofnęła jej rozwój i zatrzymała ją w swoich sidłach na wiele miesięcy. Przez długi czas mieliśmy z Antosią minimalny kontakt – informuje mama dziewczynki, pani Kinga.
Problemy od urodzenia
Pierwsze oznaki choroby pojawiły się osiem godzin po przyjściu na Świat. Wtedy dziewczynka dostała drgawek. Lekarze stwierdzili, że ma zapalenie opon mózgowych. Pierwszy rezonans wykazał zmiany zakrzepowe w mózgu. Okazało się też, że Tosia nie słyszy. Kolejne badania wykazały jednak coś zupełnie innego. Według nich zmian w mózgu nie było, ale stwierdzono zmniejszoną jego objętność.,
– Zaczęłam szukać pomocy wszędzie. Badania genetyczne wyszły książkowo. Wybitni neurolodzy zwołali konsylium w sprawie Tosi, ale nawet to nic nie dało. Nikt nie umiał powiedzieć, co dolega mojemu dziecku. Najgorsza jest bezsilność. Wolałabym poznać najgorszą prawdę, niż zmagać się z bezlitosną tajemnicą jaką jest choroba Tosi. W Polsce dotarliśmy do ściany. Nikt nie potrafi nam pomóc – opowiada pani Kinga, której wypowiedź cytuje Fundacja SiePomaga.
Pomoc przyszła z Niemiec
Klinika Schön w Niemczech zakwalifikowała Antosię do leczenia. To klinika specjalizująca się w leczeniu najtrudniejszych form lekoopornej padaczki. Pobyt dziewczynki z Połańca ma trwać 4 tygodnie. Tyle potrwa leczenie oraz diagnostyka mają być połączone z intensywną rehabilitacji.
Wyjazd i leczenie w Niemczech są bardzo kosztowne. Pomóc można wpłacając dowolną kwotę za pośrednictwem Fundacji SiePomaga >LINK<. Internetowa zbiórka potrwa do 6 maja.
Niezależnie od tego wpłat można dokonywać na specjalne konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytuł przelewu: “1422 pomoc dla Antosi Stępień”