Prawie 10 hektarów lasu i przyległej do niego łąki spłonęło w weekend w miejscowości Wiązownica Kolonia w powiecie staszowskim. Pożar tzw. młodnika bardzo szybko się rozprzestrzeniał.
– W działaniach gaśniczych udział brało siedem zastępów straży pożarnej. W sumie 36 ratowników. Na szczęście strażakom udało się nie dopuścić do przeniesienia ognia na pobliski stary las. Po 3 godzinach akcji udało się ugasić pożar za pomocą 8 prądów gaśniczych wody – relacjonuje lokalny portal tyna.info.pl.
– Przez ludzką głupotę i brak wyobraźni, nie tylko spaliły się drzewa, ale i cały świat organizmów związanych z łąkami i lasami – czytamy na profilu Nadleśnictwa Daleszyce.
Tylko w sobotę świętokrzyscy strażacy gasili w regionie ponad 100 pożarów łąk i nieużytków.