W stanie upojenia alkoholowego byli dwaj mężczyźni wobec których interweniowali w sobotę funkcjonariusze Straży Miejskiej, pełniący służbę w okolicach Parku Miejskiego.
Żaden z nich nie potrafił wyartykułować nawet jednego słowa w żadnym zrozumiałym języku. Ponadto panowie nie byli w stanie poruszać się o własnych siłach.
Funkcjonariusze zauważyli, ze jeden z mężczyzn ma ze sobą szklaną butelkę. Okazało się, że była to butelka po denaturacie. Na pytanie strażników, czy wypili zawartość butelki, mężczyźni twierdząco skinęli głowami.
Funkcjonariusze powiadomili pogotowie ratunkowe o znalezieniu dwóch mężczyzn, u których podejrzewają silne zatrucie alkoholem metylowym i poprosili o przysłanie Zespołu Ratownictwa Medycznego Przybyły na miejsce lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu obu mężczyzn do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Libacja na Placu Artystów
Interwencję z alkoholem w tle Straż Miejska podjęła także dzień wcześniej, w piątkowe popołudniu.
Strażnik pełniący obowiązki dyżurnego monitoringu miejskiego zauważył rozbawioną grupę młodych osób na Placu Artystów.
Uwagę strażnika zwróciły butelki na wódkę, z których pili młodzi ludzie. Strażnik poinformował dyżurnego poprosił o skierowanie na miejsce patrolu interwencyjnego.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że wszystkie osoby pijące wódkę i jak się okazało również piwo, to osoby szesnastoletnie.
Cała grupa została przewieziona do Komisariatu Policji, gdzie młodzi ludzie zostali przekazani pod opiekę rodziców.