Prokuratura

32-latka oskarżona o stalking. Kobieta nachodziła kielczankę, wysyłała jej maile, podrzucała listy

Opublikowano

-

fot. Prokuratura Okręgowa w Kielcach

Kara więzienia grozi 32-latce, która uporczywie nękała mieszkankę Kielc. Wysyłała do niej szereg wiadomości, nachodziła w domu i wrzuciła na podwórku list z pretensjami. Śledczy informują, że swoim zachowaniem spowodowała u pokrzywdzonej poczucie zagrożenia.

Uporczywie nękała mieszkankę Kielc

Jak informują śledczy, zebrany w sprawie materiał dowodowy w postaci zeznań świadków i obszernej korespondencji kierowanej do pokrzywdzonej, pozwoliły na ustalenie, że od 22 maja przesyłanie przez 32-letnią Annę B. korespondencji przybrało postać uporczywego nękania.

Wbrew wyraźnej woli pokrzywdzonej kobieta zaczęła notorycznie wysyłać do niej szereg wiadomości zawierających pretensje pod jej adresem, próbowała też nawiązać z nią kontakt osobisty, a w tym celu odnalazła miejsce zamieszkania pokrzywdzonej i przyjechała do Kielc. Wreszcie podrzuciła na jej podwórko list.



– Z uwagi na treść korespondencji i sposób działania, tym zachowaniem wzbudziła u pokrzywdzonej uzasadnione poczucie zagrożenia oraz istotnie naruszyła jej prywatność – informuje prokuratura.

Zarzut i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej

Anna B. została zatrzymana i doprowadzona do Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód w Kielcach, gdzie usłyszała zarzut uporczywego nękania pokrzywdzonej. Kobieta nie przyznała się do zarzucanego jej czynu, w wyjaśnieniach przedstawiła niezgodne z ustaleniami sprawy okoliczności, w tym co do relacji z pokrzywdzoną.

Prokurator zastosował wówczas wobec niej dozór Policji, połączony z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zakazem zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 15 metrów. Dostała też zakaz opuszczania kraju.

Nadal uporczywie nękała

Pomimo tego podejrzana nie zaprzestała przestępczych działań i w dalszym ciągu uporczywie nękała pokrzywdzoną nie stosując się także do orzeczonych wobec niej środków zapobiegawczych. Kilka dni później Anna B. została ponownie zatrzymana, a prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Kielcach wniosek o jej tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Sąd jednak tego wniosku nie uwzględnił.

– Prokurator złożył zażalenie na tą decyzję, gdyż na obecnym etapie sprawy jedynie tymczasowe aresztowanie zabezpieczy prawidłowo dalszy tok śledztwa, a wolnościowe środki okazały się nieskuteczne, nie były w stanie powstrzymać podejrzanej przed kolejnymi przestępczymi działaniami i bezprawnym utrudnianiem prowadzonego postępowania – czytamy w komunikacie kieleckiej prokuratury.

Podejrzanej o stalking kobiecie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

 

 

Popularne artykuły

Exit mobile version