Kilkaset monet, głównie tzw. „boratynek”, kilka fibul z czasów rzymskich, zabytkowe metalowe figurki oraz trzy sztuki broni przejęli kieleccy policjanci. To efekt działań prowadzonych wspólnie z funkcjonariuszami z Podkarpacia oraz pracownikami Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Kielcach. Zatrzymano pięć osób.
Jak informuje Świętokrzyska Policja, w ubiegłym tygodniu funkcjonariusze z Kielc, Kazimierzy Wielkiej oraz z województwa podkarpackiego odwiedzili kilka posesji na terenie Mielca i powiatu mieleckiego. Mieli podejrzenie, że kilku mężczyzn może posiadać przedmioty, które są zabytkami, a fakt ich odnalezienia nie został zgłoszony do odpowiedniego urzędu.
Policjanci przeszukali posesje i pomieszczenia gospodarcze trzech mężczyzn w wieku 28, 46 i 49 lat. W trakcie czynności zabezpieczyli wiele cennych i zabytkowych przedmiotów, m.in. kilkaset rożnego rodzaju monet tzw. „boratynek” czy pochodzących z okresu wpływów rzymskich fragmentów fibuli, ozdobnych spinek do szat, dawniej zastępujących guziki.
Mężczyźni nie posiadali zezwoleń na poszukiwanie zabytków i nigdy się o nie starali. Z ustaleń wynika, że przedmioty te znaleźli głównie na terenie powiatu buskiego, kazimierskiego i staszowskiego. Tego samego dnia mundurowi zawitali także na posesję 40-latka z gminy Stopnica. Tam zabezpieczyli trzy sztuki broni tzw. „samoróbek”.
Potem funkcjonariusze złożyli wizytę 40-letniemu mieszkańcowi Kielc. Podczas przeszukania zabezpieczyli około 170 monet, szczęść fragmentów fibul, metalowe figurki i stempel do pieczęci.
Wszyscy ustaleni mężczyźni będą musieli wyjaśnić sprawę przed sądem. Zabezpieczone przedmioty będą oceniane przez biegłego. Za naruszenie przepisów Ustawy o ochronie zabytków może grozić wysoka grzywna.
Policjanci przypominają też, że każdy kto odnalazł przedmiot, co do którego istnieje przypuszczenie iż jest on zabytkiem, powinien powiadomić o tym fakcie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków lub lokalne władze.