Kieleccy policjanci wyjaśniają okoliczności w jakich 44-letnia kobieta wypadła z najprawdopodobniej z balkonu na bloku przy ul. Jagiellońskiej.
Funkcjonariuszy powiadomili lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Wojewódzkiego, do którego przywieziona została poszkodowana. Medyków zaniepokoiły widocznie na ciele obrażenia.
Do zdarzenia doszło w czwartek (3 grudnia) o poranku. Policjanci około godziny 9 zostali powiadomieni, że do szpitala została przywieziona nietrzeźwa kobieta, której obrażenia wskazują na to, że spadła z wysokości.
Stan zdrowia 44-latki nie był jednak na tyle poważny, by istniało zagrożenie dla życia.
Funkcjonariusze ustalili, że kobieta wypadła z balkonu na drugim piętrze.
Przyjęto, że mógł być to nieszczęśliwy wypadek albo próba samobójcza. Wstępne ustalenia wskazują jednak, że doszło do niefortunnego wypadku.