103 km/h miał na liczniku kierowca autobusu, którego do kontroli zatrzymali świętokrzyscy policjanci. Mężczyzna został zatrzymany w obszarze zabudowanym, w którym dozwolona prędkość to 50 km/h. Za ponad dwukrotne jej przekroczenie kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące.
Jak informuje Komenda Wojewódzka w Kielcach, do zatrzymania doszło w miejscowości Borek Klimontowski na drodze krajowej nr 9 w powiecie sandomierskim. Zatrzymany autokar należał do znanej firmy przewozowej. Wykonywał kurs z Warszawy do Sanoka. Za kierownicą siedział 57-letni kierowca, który wiózł 67 pasażerów.
Krótki postój zakończył się dla niego utratą uprawnień do kierowania na trzy miesiące oraz mandatem i punktami karnymi.