fot. Komenda Wojewódzka Straży Pożarnej w Kielcach
Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotnie popołudnie na wiadukcie na ulicy Grunwaldzkiej. Skoczył z niego ok. 40-letni mężczyzna, który wcześniej groził, że odbierze sobie życie.
Desperat wszedł na znaki drogowe zamontowane na barierkach na ulicy Mielczarskiego.
Policjanci zostali powiadomieni o sprawie po godzinie 18. Chwilę później ruch na ulicy Grunwaldzkiej został zamknięty, a strażacy rozłożyli skokochron. To właśnie na niego godzinę później skoczył mężczyzna. Dzięki szybkiej akcji służb, nie odniósł żadnych obrażeń.
Desperat został przekazany pod opiekę służbom medycznym.
Niemal w tym samym miejscu kilka godzin wcześniej doszło też do poważnego wypadku. Na przejściu dla pieszych potrącona została 81-letnia kobieta. Poszkodowana trafiła do szpitala.
Za kierownicą osobowego audi siedział 33-letni mężczyzna. Był trzeźwy.