Wierni z Diecezji Kieleckiej nie usłyszeli w niedzielę listu w sprawie pedofilii w Kościele. Pismo Konferencji Episkopatu Polski miało zostać odczytane w całej Polsce, ale biskup kielecki zdecydował, że stanie się inaczej. Jan Piotrowski zapowiedział, że napisze własny list, który wiernym będzie przeczytany w niedzielę, 2 czerwca.
List przygotowany przez Radę Stałą Konferencji Episkopatu Polski to reakcja na głośny film Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”. Przedstawia on historie osób pokrzywdzonych przez księży.
„Dziękujemy wszystkim, którzy mieli odwagę opowiedzieć o swoim cierpieniu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że żadne słowo nie jest w stanie wynagrodzić im krzywd, jakich doznali (…) Przyznajemy, że jako pasterze Kościoła nie uczyniliśmy wszystkiego, aby zapobiec krzywdom” – czytamy w liście Konferencji Episkopatu Polski.
Biskup kielecki Jan Piotrowski nie informuje dlaczego nie zdecydował się, aby te słowa zostały odczytane w kościołach. Poinformował jedynie, że list Konferencji Episkopatu został opublikowany na stronie internetowej diecezji, a on sam napisze własny list do wiernych, który odczytany będzie 2 kościołach 2 czerwca.