W regionie znów brakuje krwi! W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach dramatycznie brakuje grup: A Rh +, A Rh-, B Rh-, O Rh- oraz O Rh+.
Pracownicy Centrum apelują o zgłaszanie się wszystkie zdrowe osoby w wieku od 18 do 65 lat, które w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie miały wykonywane zabiegu operacyjnego, tatuażu, przekłucia uszu lub innych części ciała.
Do apelu przyłączają się też lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
– Apelujemy o mobilizację do wszystkich mieszkańców regionu, którzy mogą zostać dawcami. Braki krwi odczuwa w tym momencie najbardziej Klinika Kardiochirurgii – czytamy na stronie internetowej szpitala. Dr Edward Pietrzyk, kierownik kliniki mówi, że kilkoro chorych czeka obecnie na zabieg.
Krwi potrzebują też codziennie, w dużych ilościach, pacjenci innych oddziałów zabiegowych: ortopedii, chirurgii naczyniowej, chirurgii ogólnej. Krew potrzebna jest noworodkom z intensywnej terapii oraz kobietom, które przeszły porody z powikłaniami. To dla ratowania życia niemowląt i matek, w szpitalu muszą być zawsze zabezpieczone co najmniej dwie jednostki O Rh minus i osocze AB. Zwłaszcza, że życie noworodków w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym jest ratowane często, gdyż Klinika Położnictwa i Ginekologii oraz Neonatologia w placówce posiadają III, najwyższy poziom referencyjności, co w praktyce oznacza, że trafiają tu wszystkie najtrudniejsze przypadki i powikłane ciąże z regionu.
Krwi potrzebują także często pacjenci oddziałów zachowawczych, którzy przeszli chemioterapię i radioterapię.