W kamienicy przy ul. Planty 9 powstał „Ukraiński dom”. To miejsce w którym ukraińskie mamy będą mogły spędzać czas ze swoimi dziećmi. Ośrodek powstał z inicjatywy Stowarzyszenia im. Jana Karskiego.
Świetlica mieści się w pomieszczeniach klubokawiarni Stowarzyszenia. Organizowane będą w niej zajęcia w języku ukraińskim, m.in.: zabawy muzyczno-ruchowe, opowiadanie bajek, wykonywanie prac kreatywno-plastycznych, nauka języka polskiego oraz wspólne zabawy z wykorzystaniem gier planszowych, puzzli i klocków.
– Mam nadzieję, że „Ukraiński dom” będzie zalążkiem przyszłej samoorganizacji Ukraińców, którzy trafili do Kielc. Idea świetlicy dla dzieci, ale też klubu dla dorosłych jest taka, by Ukraińcy sami ją prowadzili i realizowali własne pomysły. Nasza rola, czyli inicjatora tego pomysłu, sprowadza się wyłącznie do wsparcia organizacyjnego oraz finansowego. My odpowiadamy na ich potrzeby – mówi Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia imienia Jana Karskiego w Kielcach.
Inicjatywę wsparł finansowo Yaacov Kotlicki z Izraela, syn ocaleńca z kieleckiego pogromu.
„Ukraiński dom” będzie działać od poniedziałku do piątku od godziny 14:00.
– Zapraszamy obywateli Ukrainy z dziećmi oraz bez, ale i Polaków, którzy są zaangażowani w pomoc tym ludziom. Z czasem, gdy zgłosi się więcej osób chętnych do prowadzenia tego miejsca, godziny będą bardziej elastyczne – dodaje prezes Stowarzyszenia imienia Jana Karskiego w Kielcach.
Organizatorzy „Ukraińskiego domu” zachęcają wszystkich z Kielc, którzy mają kontakt z obywatelami Ukrainy, którzy uciekli przed wojną o przekazanie im informacji o powstaniu takiego miejsca. Kontakt telefoniczny z paniami prowadzącymi świetlicę: 886 408 764 (Olga), 886 408 830 (Natalia).