Targi Kielce chcą wybudować nową halę wystawienniczą, która ma też pełnić rolę sali koncertowej. Obiekt o powierzchni 12 tysięcy metrów kwadratowych może kosztować ponad 50 milionów złotych. Zarząd Targów liczy, że inwestycję uda się rozpocząć jesienią. Spółka ma już pozwolenie na budowę.
Radio eM informuje, że budowa mogła się rozpocząć jeszcze w 2019 roku, ale Targi zwróciły miastu wypracowany zysk. To ponad siedem milionów złotych. Spółka ma jednak zapowiedź prezydenta, że w 2020 roku wypracowany zysk zostanie w spółce, co pozwoli na zaciągnięcie kredytu pod inwestycję.
Prezes Targów Andrzej Mochoń mówił w rozmowie z dziennikarzami Radia eM, że nowa hala zmieni obraz kompleksu wystawienniczego. Ma być dwa razy większa od obecnej hali C, a jej wnętrze nie będzie podzielone żadnymi słupami. To umożliwi organizację nie tylko imprez targowych ale też koncertów i kongresów. Wewnątrz mają się znaleźć instalacje pod oświetlenie sceniczne i nagłośnienie.