Prezydent Kielc Bogdan Wenta ponownie odmówił przekazania Poczcie Polskiej danych osobowych mieszkańców miasta, zawartych w spisie wyborców. Jak zaznaczył, nie ma do tego podstaw prawnych.
Pierwszy raz Poczta Polska poprosiła o dane mieszkańców w ubiegłym tygodniu. Wysłała w tej sprawie maila do Urzędu Miasta.
„W naszej ocenie nie ma podstaw prawnych, które pozwalają nam na udostępnianie tak ważnych danych naszych mieszkańców, dlatego nie zamierzamy tego uczynić” – tłumaczył wtedy prezydent Kielc.
Okazało się, że Poczta ponowiła swoją prośbę. Firma w piśmie tłumaczy, że dane te są niezbędne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów prezydenckich.
Także i tym razem prezydent odmówił, załączając w obszernej formie przepisy prawa, które nie upoważniają go do udostępnienia spisu wyborców.
„Uwzględniając aktualny stan prawny brak jest norm prawa powszechnie obowiązującego, które pozwalałyby na pozytywne rozpatrzenie wniosku” – podkreślił Bogdan Wenta. Zaznaczył, że według obowiązującego prawa „Poczta Polska S.A. nie może realizować żadnych zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta. Znamiennym jest bowiem, że proces legislacyjny ustawy z dnia 6 kwietnia 2020 roku o szczególnych zasadach przeprowadzenia wyborów powszechnych na Prezydenta RP nie został zakończony”.
Poniżej zamieszczamy dokumenty udostępnione przez Urząd Miasta Kielce: pismo zarządu Poczty Polskiej skierowane do samorządów oraz odpowiedź prezydenta Kielc Bogdana Wenty.
Pismo Poczty Polskiej o udostępnienie spisu wyborców:
Odpowiedź prezydenta Kielc na wniosek Poczty Polskiej: