W związku z atakiem Rosji na Ukrainę Stowarzyszenie Integracja Europa – Wschód organizuje akcję pomocy poszkodowanym w Punkcie Informacyjnym dla Cudzoziemców w Kielcach.
– To jest wojna, więc emocje są ogromne. Do naszego punktu zgłaszają się osoby, które potrzebują pomocy i te pomoc chcą zaoferować – mówi Krzysztof Kalita, prezes Stowarzyszenia Integracja Europa-Wschód, cytowany przez portal Urzędu Miasta.
Jak można pomóc?
Stowarzyszenie prowadzi zbiórkę środków na wsparcie obywateli Ukrainy uciekających przed wojną na zakup artykułów pierwszej potrzeby i zapewnienia zakwaterowania w Kielcach.
Pomoc można przekazywać na nr rachunku:
50 1140 2004 0000 3702 8219 3848
z dopiskiem „Pomoc Ukrainie”
Osoby gotowe włączyć się w pomoc i współpracę mogą się zgłaszać do Punktu Informacyjnego dla Cudzoziemców w Kielcach, który działa przy ul. Sienkiewicza 78A. Pod tym adresem działa także zbiórka pomocy materialnej. Lista potrzeb będzie aktualizowana na bieżąco na stronie internetowej Stowarzyszenia i na www.inteuro.info.
Cały czas działa także infolinia w językach polskim, ukraińskim, angielskim i rosyjskim – 573 338 377
– Cały czas informujemy o sytuacji na granicy, a także oferujemy wsparcie prawne i psychologiczne osobom dotkniętym tragiczną sytuacją na Ukrainie oraz Ukraińcom mieszkającym w Kielcach. Jesteśmy także w stanie zapewnić bezpłatne zakwaterowanie i pobyt w Kielcach dla kilkudziesięciu osób z Ukrainy – dodaje Krzysztof Kalita.
„Mieliśmy nadzieję, że wojna nie nastąpi”
W Kielcach obecnie mieszka kilka tysięcy osób pochodzących z Ukrainy. Pochodząca z okolic Lwowa Natalia Nikicka opowiada, że próbowała zorganizować przyjazd do Polski swoich rodziców i męża, ale wyjazd z Ukrainy jest utrudniony. Podkreśla, że wsparcie jakie otrzymuje Ukraina w tej chwili jest dla jej rodaków bardzo ważne.
– Nigdy nie myślałam, że nadejdzie taki dzień, kiedy będę się bać o moją rodzinę i ojczyznę. Myśleliśmy, że wojna nie nastąpi. Teraz ważne dla nas jest to, że mówicie o tym co się dzieje, że jest od was wsparcie, módlcie się za nas, za Ukrainę i za pokój – mówi Natalia Nikicka.