Sąd Okręgowy w Kielcach nie pozostawił suchej nitki na decyzji prezydenta Kielc. W piątek unieważnił wydany przez Bogdana Wentę zakaz organizacji w mieście Marszu Równości. To oznacza, że zaplanowane na 13 lipca wydarzenie odbędzie się zgodnie z planem.
– Wolność zgromadzeń jest jednym z elementów demokratycznego państwa i jest zapisana w Konstytucji – mówiła w uzasadnieniu sędzia Renata Żak. Nie zgodziła się z argumentami prezydenta, który twierdził, że marsz zagraża bezpieczeństwu. Obaliła również tezę, że przeszkodą dla niego jest odbywający się w tym samym czasie festiwal harcerski.
Sędzia mówiła też, że ograniczenia organizacji zgromadzeń nie mogą się opierać na przypuszczeniach.
Wcześniej w sądzie przesłuchano organizatorów marszu, przedstawicielkę Urzędu Miasta, a także przedstawicielkę Ligii Świętokrzyskich Rodzin- organizacji, która sprzeciwia się wydarzeniu. To ta organizacja zapowiedziała, że odwoła się od wyroku sądu. Władze Kielc zapowiedziały natomiast, że decyzję o uchyleniu zakazu uszanują.