Historii mody na przestrzeni tysiąca lat jest poświęcona najnowsza wystawa w Muzeum Zabawek i Zabawy. Składa się na nią niemal 50 miniaturowych strojów inspirowanych dawnymi ubraniami.
Jak czytamy na stronie Urzędu Miasta, stroje historyczne w miniaturze wykonała Wioletta Bara, specjalistka od krawiectwa, która z pasji do szycia wykonała repliki dawnych ubiorów w małej formie. Miniatury mają wysokość ok. 50 cm. Do dziś kilka z nich doczekało się także dużych realizacji w normalnych rozmiarach. Są to średniowieczne stroje m.in. dla bractwa rycerskiego, ale i renesansowe suknie oraz stylizacja ze schyłku XIX wieku z przeznaczeniem do artystycznych sesji fotograficznych.
Odwiedzający wystawę mogą podziwiać kunszt szycia oraz dowiedzieć się na przykład, że żabot to ozdoba mocowana pod szyją z udrapowanego materiału, natomiast turniura to element sukni podkreślający tył bioder, a kaptur typu gremlin posiada charakterystyczny ogon. Dla Wioletty Bary, autorki strojów prezentowanych na wystawie, ulubioną formą są kryzy czyli okrągły plisowany kołnierz.
Wystawa w Muzeum Zabawek i Zabawy będzie dostępna do końca lutego przyszłego roku.