Wiadomości z Kielc

Miasto Kielce pozwoli na piknikowanie na trawie. Będzie więcej wyznaczonych do tego miejsc

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

W Kielcach będzie więcej terenów zielonych przeznaczonych do piknikowania. Geonatura, czyli miejska instytucja odpowiadająca za utrzymanie rezerwatów przyrody, zapowiada, że wkrótce będzie to możliwe na Wietrzni.

Obecnie koc na trawie, bez narażenia się na nieprzyjemny kontakt ze Strażą Miejską, można rozłożyć w Ogrodzie Botanicznym, na Kadzielni oraz w wyznaczonym miejscu w Parku Miejskim.



Piknik na Wietrzni?

Organizowanie rodzinnych pikników na Wietrzni będzie możliwe w ciągu kilku tygodni. Z informacji przekazywanych przez pracowników Geonatury wynika, że obecnie dominują tam łąki kwietne zapewniające pożywienie owadom. Dopiero po ich skoszeniu wyznaczone zostaną miejsca, w których każdy będzie mógł rozłożyć koc.

Bez przeszkód koc można rozłożyć na trawnikach Ogrodu Botanicznego. W tym przypadku konieczne jest jednak wykupienie biletu wstępu do ogrodu. Co ważne, nie ma natomiast dodatkowych opłat za piknikowanie. W sumie do dyspozycji kielczan jest tam 11 hektarów terenów zielonych.

W przypadku Parku Miejskiego, który wpisano jest do rejestru zabytków, koc można rozłożyć wyłącznie w wyznaczonym do tego miejscu, czyli przy stawie, naprzeciwko figury św. Jana Nepomucena.

„Elektryczny pastuch”

Inne podejście do tematu piknikowania miały poprzednie władze Kielc. W 2015 roku ówczesne kierownictwo Urzędu Miasta nie wydało zgody Letniemu Klubowi Śniadaniowemu na piknik w parku. W efekcie koce rozłożono… na betonie. Straż Miejska upominała z kolei widzów kina letniego przy ul. Kapitulnej, gdy ci rozkładali się na leżakach na trawiastej skarpie.

Oliwy do ognia dolał ówczesny wiceprezydent Kielc Czesław Gruszewski, który powiedział, że będąc w Anglii widział trawnik, na którego wejście karane było grzywną 50 funtów. W tym kontekście, w proteście przeciwko polityce władz miasta, przed trawiastą skarpą koło kina letniego postawiono… elektrycznego pastucha (ogrodzenie elektryczne ) z tabliczką: „imienia Czesława Gruszewskiego”.

Popularne artykuły

Exit mobile version