Po co segregować, skoro wszystko z kolorowych pojemników trafia do jednej śmieciarki? Takie pytanie bardzo często słyszą pracownicy firmy Eneris, która od kielczan odbiera odpady. Z okazji obchodzonego niedawno Światowego Dnia Środowiska, firma przygotowała porady i film na temat faktów i mitów związanych z segregacją odpadów.
Mimo, że segregowanie odpadów jest powszechne i obowiązuje w całej Polsce od kilku lat, wciąż pojawiają się wątpliwości. Dotyczą one głównie sensu sortowania.
– Nie będę segregować, bo wszystko i tak zabiera jedna śmieciarka i znów się pomiesza. Po co oddzielać odpady, skoro i tak trafiają one jeszcze do instalacji, gdzie się je sortuje. Czy moje segregowanie ma sens, skoro sąsiad wrzuca wszystkie odpady razem. Te i inne pytania lub stwierdzenia są powielanymi mitami, które wymagają sprostowania i wytłumaczenia – informuje firma Eneris.
– Prowadzone od kilku lat badania opinii na temat zachowań proekologicznych, zarówno te komercyjne, jak i rządowe, pokazują, że ponad 70% Polaków deklaruje segregowanie śmieci. To bardzo dobre wiadomości, ale wciąż docierają do nas pewne wątpliwości związane z segregowaniem, a dokładnie z jego sensem. W krótkim filmie konkretnie wyjaśniamy m.in. dlaczego warto segregować w domu, odkrywamy tajemnice śmieciarek dwukomorowych czy tzw. biodegradowalnych worków na odpady – podkreśla Magdalena Sułek-Domańska, inicjatorka Koalicji 5 frakcji i dyrektorka ds. komunikacji ENERIS.