Nowy wiadukt już otwarty! Kierowcy mogą już jeździć przedłużoną ulicą Olszewskiego

Kierowcy mogą już korzystać z nowego wiaduktu i drogi będącej przedłużeniem ul. Olszewskiego do skrzyżowania z Zagnańską i Witosa. Roboty budowlane zakończyły się w tym miejscu na przełomie lipca i sierpnia, ale wiele czasu zajęło uzyskanie niezbędnych pozwoleń.

– W poniedziałek 21 września inżynier kontraktu, który w imieniu MZD nadzoruje inwestycję otrzymał zgodę od nadzoru budowlanego o wydaniu pozwolenia na użytkowanie – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg. W konsekwencji, we wtorek o godz. 6 rano ulica została otwarta.

Wiadukt, będący przedłużeniem ulicy Olszewskiego ułatwi dojazd m.in. do Kieleckiego Parku Technologicznego i terenów inwestycyjnych. Dotychczas jedyny wyjazd z tego obszaru prowadził na ulice Łódzką. Powodowało to duże utrudnienia, zwłaszcza w popołudniowych godzinach szczytu komunikacyjnego.

W ramach inwestycji powstałą m.in. nowa sygnalizacja świetlna, przystanki autobusowe i ścieżka rowerowa. Ta jednak jest niedokończona od strony połączenia z ulicą Zagnańską.

Ulica Morawieckiego?

Kieleccy radni PiS chcą, aby otwarta właśnie ulica nosiła imię Kornela Morawieckiego, działacza opozycji demokratycznej w czasach PRL i założyciela Solidarności Walczącej, prywatnie ojca obecnego premiera.

Początkowo zapowiedziano, że projekt uchwały w tej sprawie będzie omawiany podczas sesji na 17 września, ale z przyczyn formalnych został przesunięty na sesję październikową. To dlatego, że nowa droga formalnie była wtedy jeszcze placem budowy.

Co ciekawe, zgodnie z obowiązującymi w Kielcach zasadami, od śmierci do momentu nazwa ulicy powinno minąć pięć lat. Tymczasem Kornel Morawiecki zmarł rok temu.

O nadanie nazwy jego imienia wystąpiła już w lutym partia Wolni i Solidarni, która zaproponowała by był on patronem jednej z ulic prostopadłych do Okrzei. Wtedy wniosek został odrzucony, a jako powód podano, że nie minęło jeszcze 5 lat od śmierci. Wskazano wtedy również, że nazwa nie pasuje tematycznie do zaproponowanej lokalizacji.

W przypadku wniosku radnych PiS, komisja do spraw nazewnictwa zmieniła zdanie i zdecydowała się odstąpić od tej zasady. Podobnie zrobiono już w Kielcach przypadku nazwania ulic imieniem Konstantego Miodowicza oraz Przemysława Gosiewskiego.

Źródło zdjęć: Urząd Miasta Kielce

CZYTAJ TEŻ:

Instalacje fotowoltaiczne – 3 powody, dla których warto się na nie zdecydować