Drogi i komunikacja

Mieszkańcy oburzeni pomysłem kieleckich drogowców. Zamiast załatać dziury… całkiem zerwą asfalt

Opublikowano

-

fot. Google Street View

Nietypowy pomysł na naprawę zniszczonej nawierzchni ulicy Domki na Ostrej Górce mają kieleccy drogowcy. Na fragmencie ulicy chcą całkiem zerwać asfalt, ale w jego miejscu nie ułożą już identycznej nawierzchni. Drogę planują wyłożyć betonowymi płytami.

Takie rozwiązanie ma zostać zastosowane w rejonie skrzyżowania ulic Domki i Ułańskiej. To nie podoba się okolicznym mieszkańcom. Na pomyśle drogowców nie pozostawiają oni suchej nitki.


Mieszkańcy Ostrej Górki informują, że fragment ulicy Domki systematycznie się rozpada, a doraźne naprawy nie pomagają, Jak mówią, miasto nie dbało o udrażnianie rowu odwadniającego wskutek czego doszło przestał on pełnić swoją funkcję. Woda, która wcześniej płynęła rowem, teraz podmywa nawierzchnię drogi.

Gdy na miejsce zostały przywiezione betonowe płyty, mieszkańcy zaczęli dopytywać drogowców o plany. Wtedy dowiedzieli się, że fragment ulicy Domki zostanie właśnie nimi wyłożony.

Podkreślają, że przywiezione płyty są stare i ukruszone. Ich zdaniem w Kielcach nie było jeszcze przypadku zwijania asfaltu i zastępowania go taką nawierzchnią.

Miejski Zarząd Dróg potwierdza, że tak się stanie. Urzędnicy wyjaśniają, że w tym rejonie podłoże jest przesiąknięte wodami gruntowymi co skutkuje niszczeniem nawierzchni asfaltowej. Ich zdaniem betonowe płyty zapewnią lepszą przejezdność.

Popularne artykuły

Exit mobile version