Drogi i komunikacja

Ekrany akustyczne na ul. Czarnowskiej niepotrzebne? Radna proponuje posadzenie w ich miejscu drzew

Opublikowano

-

fot. Faktykielce24.pl

Likwidacji ekranów akustycznych wybudowanych wzdłuż ulicy Czarnowskiej w centrum Kielc domaga się miejska radna Anna Kibortt. W złożonej do prezydenta interpelacji zwróciła uwagę, że ruch na tym fragmencie jest znikomy. Ulicą jeżdżą jedynie autobusy komunikacji miejskiej, a samochody osobowe dojeżdżają wyłącznie do miejsc parkingowych. Za wyjątkiem autobusów, nie ma możliwości wjazdu na Czarnowską z ronda.

Radna zaproponowała, aby w miejscu ekranów akustycznych zostały zasadzone drzewa.



Ekrany akustyczne zostały zamontowane wraz z przebudową ul. Czarnowskiej, po jej zachodniej stronie, na odcinku od wjazdu na dworzec autobusowy do hotelu Qubus.

Już w lipcu o ich usunięcie apelował radny Michał Braun:

– Wnoszę o pilny demontaż ekranów przy ulicy Czarnowskiej oraz nasadzenie drzew w miejsce, w którym obecnie znajduje się instalacja. Ulica Czarnowska obecnie ma bardzo niewielki ruch, a ze względu na obecność dworca i dużą ilość miejsc parkingowych może stać się miejscem, gdzie rozwinie się przedsiębiorczość oraz miejsca usług i gastronomii – pisał radny.

Teraz do tego apelu dołączyła radna Anna Kibortt, która dodatkowo zasugerowała również nasadzenia zieleni po przeciwnej stronie ulicy, między chodnikiem a parkingiem.

– Mamy okazję stworzyć nie dosyć, że estetyczną, to jeszcze ekologiczną wizytówkę w miejscu, gdzie wielu przyjezdnych ma pierwszy kontakt z miastem – zaznaczyła Anna Kibortt.

Co na to władze Kielc?

Na interpelację radnej Anny Kibortt władze Kielc jeszcze nie udzieliły odpowiedzi. Wszystko wskazuje na to, że będzie ona taka sama jak odpowiedź na wniosek radnego Michała Brauna.

Wtedy wiceprezydent Bożena Szczypiór wyjaśniła, że ekrany akustyczne powstały w ramach unijnego projektu, które go trwałość upłynie w połowie maja 2021 roku. Do tego czasu w inwestycję nie można ingerować pracami budowlanymi.

Wiceprezydent wyjaśniła, że potrzeba budowy ekranów w tym miejscu wynikała z przeprowadzonych obliczeń, które wskazywały na występowanie przekroczeń dopuszczalnego poziomu hałasu.

Warto jednak zaznaczyć, że badania te wykonano przed remontem ulicy Czarnowskiej. Wtedy jednak była ona jedną z głównych arterii komunikacyjnych.

– Po zakończeniu okresu trwałości projektu i wykonaniu dodatkowych analiz hałasu, w przypadku zgodności otrzymanych wyników z obowiązującymi przepisami w tym zakresie, podjęte zostaną działania mające na celu ograniczenie liczby zbędnych ekranów akustycznych – informowała w lipcu wiceprezydent Bożena Szczypiór.

fot. Google Street View

Popularne artykuły

Exit mobile version