Drogi i komunikacja

„Darmowe parkowanie działa na szkodę centrum miasta”. Koszmar kierowców trwa

Opublikowano

-

fot. FaktyKielce24.pl

Coraz więcej radnych jest zdania, że opłaty za postój w centrum Kielc należy przywrócić. To efekt ogromnych problemów, jakie mają teraz kierowcy. Po zniesieniu opłat rotacja samochodów spadła tak bardzo, że znalezienie wolnego miejsca to w dni robocze nie lada wyzwanie. Samochody zajmują miejsca od rana do wieczora, blokując miejsca tym, którzy chcą załatwić w centrum swoje sprawy.



Przyzwolenie na takie zachowania dali kieleccy radni, którzy w kwietniu podjęli uchwałę o zawieszeniu pobierania opłat w związku z epidemią. W Kielcach bezpłatne parkowanie obowiązuje od 11 maja.

Podobne uchwały podjęły wcześniej też inne miasta, w tym Kraków. Tam jednak bezpłatne parkowanie obowiązywało wyłącznie w czasie największych ograniczeń w przemieszczaniu się. Kraków wycofał się z tego jeszcze zanim uchwała zaczęła obowiązywać w Kielcach.

„Darmowe parkowanie działa na szkodę centrum miasta”

– Jeżeli parkowanie jest bezpłatne to dużo osób pozostawia samochód rano i odbiera go dopiero popołudniu. Przez to, że jest mała rotacja na miejscach parkingowych, po prostu mniej osób przewija się przez centrum. Jestem za tym, aby jak najszybciej zakończyć ten okres bezpłatnego parkowania dlatego, że to działa na szkodę centrum miasta. Mniej osób może przyjechać do centrum i w nim zaparkować – mówił na antenie Radia RMF MAXXX kielecki radny SLD Marcin Chłodnicki.

W rozmowie z dziennikarzem rozgłośni wskazał jaki jest cel wprowadzania opłat w centrum.

– Niektórym się czasem wydaje, że strefa jest po to, aby miasto trochę zarobiło. Nie. Strefa ma szereg innych funkcji niż tylko zarobkowe. Jedną z nich jest właśnie rotacyjność na miejscach parkingowych i dostępność właśnie tych miejsc parkingowych – mówił radny Marcin Chłodnicki.

„Jakąś korektę trzeba zrobić”

Pomysł zniesienia opłat wyszedł z inicjatywy radnych PiS. Teraz i radni z tego ugrupowania twierdzą, że sprawą ponownie trzeba się zająć.

– Obserwując sytuację z którą mamy teraz do czynienia, nie ulega wątpliwości, że jakąś korektę trzeba wprowadzić, bo nie ma teraz rotacji samochodów. Ale może warto się zastanowić nad tym, żeby wprowadzić pierwszą godzinę za darmo, natomiast pozostałe godziny płatne już zgodnie z cennikiem – mówił w Radiu RMF MAXXX radny PiS Piotr Kisiel.

Z podobną propozycją wyszli też radni z klubu Bezpartyjni i Niezależni. Chcą oni, by pierwsza godzina byłą darmowa, a za każdą kolejną kierowcy płaciliby dwa złote.

– W taki aksamitny sposób wymusimy intensywną rotację aut w miejscach parkingowych. To zachęci kielczan do przyjazdu do centrum na zakupy, lunch czy „szybką” kawę. Nasz lokalny biznes, który ucierpiał w wyniku pandemii koronawirusa, znów zacznie tętnić życiem. Uważamy, że ustanowienie nowych stawek za parkowanie w śródmieściu powinno być trwałym elementem nowej normalności po Covid-19. Nie wracajmy do status quo sprzed epidemii tylko dostosujmy system do wyzwań, jakie przynosi rzeczywistość, poprzez wdrożenie modelu „godzina za darmo – mówi w rozesłanym do mediów komunikacie przewodniczący Rady Miasta Kielce Kamil Suchański.

Według niego zdecydowana większość przedsiębiorców z centrum miasta popiera rozwiązanie prezentowane przez Bezpartyjnych i Niezależnych.



Radny przyznaje się do błędu: „Czasami życie weryfikuje moje wcześniejsze decyzje”

Do kłopotów z parkowaniem w centrum Kielc odniósł się też radny Maciej Bursztein, który głosował za zniesieniem opłat.

– Życie szybko zweryfikowało nasze pomysły. I muszę przyznać, że ta decyzja nie do końca była słuszna, a ja nigdy nie mam problemu przyznać, że czasami życie weryfikuje moje wcześniejsze decyzje, czy poglądy na dana sprawę. Sytuacja w mieście się pogorszyła. Rotacja aut jest minimalna. Kierowcy najczęściej zostawiają samochód rano i odjeżdżają po południu (pewnie po pracy). Teraz już wiadomo, że nie poprawi to sytuacji np. sklepów w centrum – klienci nie mają gdzie parkować – napisał radny na swoim facebookowym profilu.

Maciej Bursztain ocenił, że zniesienie opłat stało się eksperymentem na „żywym organizmie” co by było gdyby parkowanie w centrum stało się darmowe.

Jego zdaniem optymalnym rozwiązaniem byłoby przywrócenie opłat, ale z zaznaczeniem, że pierwsze pół godziny lub godzina byłoby darmowe.

 

Popularne artykuły

Exit mobile version