Prezydent Kielc Bogdan Wenta wydał oświadczenie w związku z rozpoczętą wycinką drzew w Parku Miejskim. Poinformował o wstrzymaniu wycinki wierzby rosnącej po zachodniej stronie stawu. Nie oznacza to jednak, że drzewo tam pozostanie. O tym zdecydować ma dodatkowa ekspertyza.
– Dostrzegam, jak dużym sentymentem kielczanie darzą wierzbę nad zachodnim brzegiem stawu w Parku Miejskim. Z tego powodu zapewniam, że doskonale rozumiem emocje, jakie wzbudził plan rewaloryzacji parku, w którym ze względu na stan zdrowotny ujęto usunięcie tego drzewa – napisał Bogdan Wenta.
Prezydent Kielc wyjaśnił też dlaczego wierzba została ujęta w wykazie drzew przeznaczonych do wycinki.
– Na konarach wierzby widoczne są liczne owocniki grzyba z gatunku czyreń ogniowy, który powodujące białą zgniliznę. Jej efektem jest rozkład struktury drewna i znaczne osłabienie wytrzymałości mechanicznej. Początkowo grzyb może powodować wewnętrzny rozkład bez specjalnych oznak na zewnątrz. W przypadku tego egzemplarza, duże wgłębne ubytki widoczne na konarach i liczne owocniki grzyba świadczą o zaawansowanym rozkładzie – poinformował Bogdan Wenta.
Dodał, że taka sytuacja może stanowić realne zagrożenie dla życia i zdrowia przebywających tam osób. Z tego powodu ten teren będzie musiał zostać zabezpieczony.
– Należy dodać, że kilkanaście lat temu rosnące nad stawem wierzby ucierpiały od wichury, która powyłamywała część konarów i gałęzi. Ze względu na zagrożenie, musiały zostać drastycznie przycięte. W kontekście widocznych symptomów fitopatologicznych, ocena stanu drzewa wydaje się oczywista, jednak ze względu na wątpliwości części mieszkańców i sentyment kielczan do tego miejsca, postanowiliśmy zlecić dodatkową, niezależną od już zgromadzonej dokumentacji, ekspertyzę – wyjaśnił prezydent.
Bogdan Wenta w oświadczeniu poinformował też, że miejsce, w którym rosną wierzby, ma zachować swoją dotychczasową funkcję piknikowania na trawie.
– W pobliżu tego terenu (północna część stawu) projekt zakłada wprowadzenie nowych nasadzeń, które uatrakcyjnią ten lubiany przez mieszkańców fragment parku, podnosząc jego walory estetyczne i przyrodnicze – wyjaśnił.
Jak informowaliśmy, pierwszy etap rewitalizacji poprzedzony został inwentaryzacją dendrologiczną, w ramach której zinwentaryzowano 952 rosnące w parku drzewa. Do wycinki w tym roku przeznaczono 75. Więcej na ten temat pisaliśmy TU.