Trzeba zobaczyć

Enoagroturystyka, czyli nowy trend w świętokrzyskiej turystyce

Opublikowano

-

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE fot. pixabay / CC0 Creative Commons

Od kilku lat obserwowane jest odradzanie się świętokrzyskich winnic. Coraz więcej osób decyduje się podążać ich szlakiem, odwiedzać winnice oraz skosztować produkowanego w nich trunku.



Tradycja produkowania win w Polsce jest bardzo mocna. Źródła historyczne mówią o licznych winnicach w okolicy Sandomierza i Zawichostu. Zarządzający tymi ziemiami wykorzystali doświadczenia winiarzy z nad Mozeli i Renu, bliskość rzeki łagodzącej klimat i dobrą ekspozycję, pozwalającą na szybsze dojrzewanie gron. Niestety zawirowania polityczne i ekonomiczne sprawiły, że po latach prosperity, przyszedł czas kryzysu. Dopiero w latach 90. XX wieku przypomniano o możliwościach, jakie kryją się w winogrodnictwie, produkcji wina i turystyce.

Złota koło Sandomierza, Daromin w gminie Wilczyce, Staszów, okolice Ostrowca Świętokrzyskiego – w tych i kilku innych miejscach należy szukać małych rodzinnych wytwórni, gdzie wino tworzone jest z entuzjazmem.

Prowadzący zachęcają do podpatrzenia pracy w winnicy, procesów produkcyjnych, zobaczenia, jak przechowuje się wina i poznania smaku odmian: bianca, hibernal, jutrzenka, muscat, regent, rondo, zwaigelt.

 





Źródło informacji: Urząd Marszałkowski Woj. Świętokrzyskiego

 

Popularne artykuły

Exit mobile version