Polityka

Wójt z PiS tnie etaty, aby uchronić się przed skutkami obietnic… rządu PiS

Opublikowano

-

fot. Google Street View

Spore oburzenie wywołała decyzja wójta podkieleckiej gminy Piekoszów, który wypowiedział warunki pracy pracownikom fizycznym zatrudnionym w szkołach. Od przyszłego roku konserwatorzy, sprzątaczki i kucharki zamiast na pełnym etacie, mają pracować na 3/4 etatu – informuje Echo Dnia, które jako pierwsze napisało o sprawie. Okazuje się, że związany z PiS wójt chce w ten sposób uchronić się przed obietnicą PiS dotyczącą podniesienia płacy minimalnej.



Informację o planowanych przez władze Piekoszowa zmianach przekazało Stowarzyszenie Pro Civitas, a potwierdził ją na łamach Echa sam wójt. Zbigniew Piątek poinformował, że pracownicy fizyczni w szkołach otrzymali wypowiedzenie warunków umowy oraz propozycję, aby od przyszłego roku pracować na 3/4 etatu.

W rozmowie z dziennikarzami gazety dał do zrozumienia, że to skutek… działań PiS, czyli partii z którą on sam jest związany. Chodzi o wyborczą obietnicę złożoną przez polityków rządzącej partii dotyczącą podniesienia w przyszłym roku płacy minimalnej, a tego gmina może nie udźwignąć.

Dodał też, że rozważano likwidację szkół, zmniejszenie zatrudnienia i ograniczenie etatów. Wybrano tą ostatnią opcję. Według wójta, po podniesieniu płaci minimalnej osoby, którym obcięte zostaną etaty, i tak zarobią więcej niż obecnie.

Więcej na ten temat na stronach Echa Dnia >LINK<

 

 

Popularne artykuły

Exit mobile version