Władze Starachowic zdecydowały o zamknięciu wszystkich szkół na terenie miasta. Powodem jest wykrycie wśród dzieci dwóch przypadków zakażenia koronawirusem. Zakażony jest uczeń biorący udział w zajęciach opiekuńczo-wychowawczych dla klas 0-3, a także przedszkolak.
Zakażenia prawdopodobnie mają związek z ogniskiem zachorowań w Starachowicach. Choruje już ponad 60 pracowników zakładów mięsnych Animex Food. Pozytywne wyniki testów mają też niektórzy członkowie rodzin zakażonych.
– W związku ze wzrostem liczby zakażeń SARS-CoV-2 odnotowanych na terenie miasta oraz pojawieniem się koronawirusa w dwóch miejskich placówkach oświatowych informuję, że od 2 do 12 czerwca szkoły podstawowe, przedszkola i oddziały przedszkolne będą zamknięte. Decyzja o zamknięciu placówek oświatowych prowadzonych przez Gminę Starachowice podyktowana jest troską o zdrowie dzieci, rodziców oraz pracowników oświaty – poinformował prezydent Starachowic Marek Materek.
– W związku ze zbliżającymi się egzaminami ósmoklasisty zwróciłem się z prośbą do Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego o przeprowadzenie testów na obecność SARS Cov2 u nauczycieli naszych szkół. Czekam na odpowiedź w tej sprawie. Proszę o zachowanie dystansu społecznego i szczególną troskę o osoby starsze – dodał prezydent.
– Uważam, że obecnie nauczyciele i dzieci są najbardziej narażeni na zarażenie się koronawirusem. Jeśli to prawda, że dzieci przechodzą chorobę bezobjawowo i bez problemu zarażają dorosłych, to oznacza strach nauczycieli przed powrotem do placówek – komentowała na łamach portalu Echa Dnia Mariola Gałka z ZNP w Starachowicach.
Związek Nauczycielstwa Polskiego apeluje do rządu o bezpłatne testy dla nauczycieli i pracowników szkół.
W sumie w poniedziałek w województwie świętokrzyskim potwierdzono 6 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W szpitalach hospitalizowanych jest aktualnie 95 osób. Więcej o sytuacji epidemiologicznej w regionie piszemy >TU<